Polsat pokaże szaloną komedię dla antyfanów Bonda. Będziecie mieli ubaw

natemat.pl 3 dni temu
W środę (9 lipca) Polsat przypomni widzom komediowy hit "Agentka" z 2015 roku – szaloną parodię kina szpiegowskiego w gwiazdorską obsadą, w której zamiast muskularnych agentów z licencją na zabijanie dostajemy niepozorną analityczkę CIA w rozciągniętym swetrze. Ale nie dajcie się zwieść pozorom – Susan Cooper to kobieta, której nikt nie powinien lekceważyć.


"Agentka" to film dla wszystkich, którzy mają dość nadęcia w stylu Bonda. Paul Feig ("Druhny") stworzył błyskotliwą, pełną zwrotów akcji i naprawdę śmieszną opowieść, która nie tylko umiejętnie parodiuje, ale i oddaje hołd klasycznym filmom szpiegowskim.

Film zebrał znakomite recenzje – na Rotten Tomatoes ma aż 95 proc. pozytywnych opinii od krytyków i 78 proc. od widzów, a na IMDb i Filmwebie ocenę 7/10. Do tego odniósł sukces kasowy (235 milionów dolarów wpływów przy budżecie 65 milionów) i zgarnął dwie nominacje do Złotych Globów (za najlepszą komedię i rolę Melissy McCarthy).

O czym jest "Agentka"?


McCarthy błyszczy w roli życiowej outsiderki, która niespodziewanie zostaje wysłana w teren. Gdy przystojny agent (Jude Law) wypada z gry, to właśnie ta nieśmiała analityczka CIA musi uratować świat i pokrzyżować plany niebezpiecznej przestępczyni (Rose Byrne).

Melissa McCarthy, gwiazda amerykańskich komedii ("Druhny", "Gorący towar", "Tammy"), pokazuje w "Agentce" pełnię swoich możliwości – balansując między fajtłapowatością a absolutną skutecznością, rozbraja przeciwników nie tylko bronią, ale i ciętym językiem. Jej Susan Cooper to jedna z najfajniejszych postaci kobiecych we współczesnym kinie.



Prawdziwym zaskoczeniem jest jednak Jason Statham jako... prześmiewcza wersja samego siebie. Brytyjski gwiazdor udowadnia, iż choćby twardziel kina akcji potrafi śmiać się z własnego wizerunku i może być komediowym mistrzem drugiego planu.

Na ekranie pojawia się też, uwaga, Verka Serduchka. Słynna ukraińska gwiazda Eurowizji wyskakuje z imprezowego tła w jednym z najbardziej absurdalnych i nieoczekiwanych momentów filmu. Tak, wykonuje "Dancing Lasha Tumbai".

Gdzie obejrzeć "Agentkę"? Pokaże ją Polsat


Jeśli szukacie czegoś lekkiego, pomysłowego i naprawdę śmiesznego – ten seans to obowiązkowa pozycja. Fani akcji i gagów nie będą zawiedzeni – a ci, którzy nie przepadają za bondowskim patosem, będą wręcz zachwyceni.

Polsat pokaże "Agentkę" w środę 9 lipca o godz. 22:05. jeżeli wolicie wyspać się przed kolejnym dniem pracy, złapiecie tę komedię z 2015 roku na Disney+ w cenie abonamentu. Za dodatkową opłatą (9,99) wypożyczycie ją też m.in. na Prime Video i Apple TV+.

Idź do oryginalnego materiału