Północne wyzwanie, które przerwało ciszę. Nagle telefon odezwał się o wpół do dwunastej w nocy. Alicja ledwo zdążyła się zdrzemnąć przy równym oddechu męża, gdy ostry dzwonek poderwał ją na równe nogi. Serce zaczęło walić jak młot o tej porze nie można było spodziewać się niczego dobrego. „Arturze”, delikatnie potrząsnęła męża. „Arturze, obudź się! Telefon.” […]