„Polityka” poleca najlepsze komiksy na prezent. Wybrał Jakub Demiańczuk

Dla młodszych

Seria książeczek, które w przystępny, poetycki sposób tłumaczą młodym czytelnikom, czym jest życie i śmierć, smutek i radość. Bez trywializowania, ale i bez zbędnego moralizatorstwa uczą – także dorosłych czytelników – rozmawiania o poważnych sprawach, trudnych emocjach, wypieranych uczuciach. Minimum tekstu, maksimum empatii, zachwycające ilustracje. Dla dzieci od sześciu lat, ale i rodzice znajdą powód, żeby zajrzeć do środka.

Nagradzany

Pierwszy komiks nagrodzony Paszportem POLITYKI: polifoniczna, tętniąca życiem, pełna emocji opowieść o Festiwalu Młodzieży, który na dwa tygodnie w 1955 r. zamienił podnoszące się z gruzów ulice Warszawy w miasto tańca, euforii i przyjaźni. Jacek Świdziński, czerpiąc ze wspomnień uczestników i bazując na bogatej dokumentacji fotograficznej, zdołał przypomnieć nie tylko tę propagandową fasadę, ale przede wszystkim zajrzeć za kulisy wydarzenia. Fantastyczna lektura i jeden z najlepszych polskich komiksów ostatnich lat.

Kryminał

Sherlocka Holmesa i doktora Watsona przedstawiać nikomu nie trzeba. Opowiadania Arthura Conan Doyle’a przekładało już na język komiksu wielu artystów. Wersja stworzona przez Włochów Giancarla Berardiego i Giorgia Trevisana należy do najbardziej udanych: klasyczna w treści i formie (nawiązującej do słynnych ilustracji Sidneya Pageta), podkreśla elegancję i inteligentną konstrukcję oryginalnych tekstów. Po lekturze znów zechcecie sięgnąć po książki o detektywie z Baker Street.

Superbohaterowie

Jeden z najważniejszych albumów, który pozwala przyjrzeć się fenomenowi opowieści superbohaterskich z zewnątrz. Głównym bohaterem „Marvels” jest fotoreporter, który śledzi w Nowym Jorku wydarzenia z udzialem Fantastycznej Czwórki, Spider-Mana i innych herosów, pojawiających się tutaj na drugim planie, czasem tylko w pojedynczych kadrach. Ważniejszym tematem jest bowiem to, jak pojawienie się bohaterów obdarzonych niezwykłymi mocami wpływa na życie miasta i jego mieszkańców. I czy dla wszystkich ich działalność oznacza to samo. Nowe wydanie komiksu zostało opatrzone olbrzymią liczbą dodatków, szkiców i komentarzy – niczym porządne wydanie Blu-ray superbohaterskiego widowiska.

Nostalgiczny

Przygody atramentowego stworka Kleksa i jego dwójki ludzkich przyjaciół przed laty były hitem „Świata Młodych” i do dziś cieszą się popularnością wśród koneserów klasycznego polskiego komiksu. Nowe wydanie pozwala sprawdzić, ile w tych uczuciach nostalgii, a w jakim stopniu historyjki rysowane przez Szarlotę Pawel zniosły próbę czasu. Pierwszy (z planowanych trzech) tomów zbiera najwcześniejsze opowieści o Kleksie, w tym przygodowo-pirackie „Porwanie księżniczki”. Dla kolekcjonerów w każdym wieku.

Baśń

„Mam słabość do dobrych historii” – mówi bohaterka „Rusałki. Szeptów lasu” i można to zdanie potraktować jako najkrótszą zachętę do lektury. W debiutanckim albumie Kamili Król atrakcyjna forma graficzna idzie w parze z dobrze skonstruowaną fabułą, łączącą słowiańską mitologię z baśniową nostalgią i odrobiną folkowej grozy.

Wspinaczka

W „Wyżej niż kondory” Anna Zalewska sięga po nieco dziś zapomniane, a fascynujące wspomnienia Wiktora Ostrowskiego – uczestnika wyprawy w Andy, która miała miejsce w latach 30. ubiegłego wieku. Komiks przypomina te wydarzenia w sporym skrócie, za to w intrygującej formie.