Ania i Grzegorz poznali się w drugiej edycji programu: "Rolnik szuka żony". List od przyszłej żony rolnika wywołał na mężczyźnie ogromne wrażenie; w rozmowie z prowadzącą show - Martą Manowską - Grzesiek przyznał, iż autorce napisanych słów mógłby się choćby oświadczyć! Czas pokazał, iż jego słowa były prorocze; niedługo po zakończeniu projektu zakochani zaręczyli się, a niedługo potem odbył się ich ślub. Para doczekała się także dwójki dzieci - syna Jasia i córki Liwii.Reklama
Bardowscy to jedna z ulubionych par telewidzów, którzy w mediach społecznościowych uważnie śledzą ich dalsze losy. Zwłaszcza Anna jest bardzo aktywna w internecie i publikuje rozmaite posty związane z codziennym rolnikowej rodziny.
Ania i Grzegorz Bardowscy z "Rolnik szuka żony" podzielili się wspólnym kadrem
W ostatnim czasie Ania Bardowska za pośrednictwem Instagrama podzieliła się kadrami z wycieczki do Czorsztyna. Opublikowała fotografię, na której pozuje wraz z mężem.
"Grzesiu mówi: płyniemy już 9 lat, a w sumie to 10. Kto jest z nami od początku?" - czytamy w opisie.
Ania i Grzegorz przez cały czas mogą pochwalić się tytułem ulubieńców widzów. W komentarzach posypały się miłe słowa od fanów. "Jak miło się na Was patrzy, kolejnych lat płynięcia razem", "Jestem od pierwszego odcinka Rolnika, pamiętam słowa 'dla pani Ani mógłbym klęknąć na kolano' czy jakoś tak", "Śliczna z Was para, miłego wypoczynku" - czytamy.
Czytaj więcej: Niepokojące wieści z domu rolniczki. Usłyszała diagnozę