Tragedia, która wydarzyła się w dniu Święta Lotnictwa Polskiego, poruszyła serca milionów Polaków. Major Maciej “Slab” Krakowian, doświadczony pilot F-16, zginął w katastrofie podczas próby przed Air Show w Radomiu. Jego śmierć pozostawiła w żałobie nie tylko armię, ale przede wszystkim rodzinę, żonę i dwóch małych synów. W geście solidarności ruszyła zbiórka na Siepomaga.pl, która zebrała już ogromne kwoty, pokazując, jak bardzo rodacy chcą pomóc osieroconym chłopcom. Zbiórka dobiegła właśnie końca, a kwota, jaką udało się zebrać robi wrażenie.
ZOBACZ TAKŻE: Co ujawniły czarne skrzynki po katastrofie F-16 w Radomiu?
Tragiczny wypadek asa polskiego lotnictwa
Do katastrofy doszło 28 sierpnia 2025 roku, tuż przed planowanym pokazem lotniczym w Radomiu. Major Krakowian, znany w środowisku jako “Slab”, był członkiem zespołu demonstracyjnego F-16 Tiger. Jako instruktor i weteran z tysiącami godzin w powietrzu, uchodził za jednego z najlepszych pilotów w Siłach Powietrznych RP. Jego maszyna rozbiła się podczas rutynowej próby, a pilot nie zdołał się katapultować. Śmierć 37-letniego oficera wstrząsnęła całym krajem, wywołując falę kondolencji od najwyższych władz i zwykłych obywateli.
scena z: Maciej Krakowian, SK: Beata Tadla i Tomasz Tylicki – nowi prowadzący “Pytania na śniadanie”, , fot. Gałązka/AKPARodzina w żałobie. Dwaj czteroletni bliźniacy bez ojca
Krakowian osierocił dwóch czteroletnich synów-bliźniaków. Jego żona i dzieci w jednej chwili stracili filar rodziny. Jak podkreślają przyjaciele pilota, był on nie tylko wybitnym żołnierzem, ale też oddanym mężem i tatą. Tragedia poruszyła opinię publiczną, skłaniając do natychmiastowej akcji pomocowej.
Wielka mobilizacja. Zbiórka na Siepomaga.pl bije rekordy
Już nazajutrz po wypadku ruszyła zbiórka na platformie Siepomaga.pl, zorganizowana przez bliskich i kolegów z jednostki. Celem jest zabezpieczenie przyszłości chłopców, pokrycie kosztów edukacji i codziennych potrzeb. W ciągu kilku dni wpłacono blisko 2 miliony złotych, a kwota wciąż rosła. To dowód na niezwykłą solidarność Polaków.
Śmierć Macieja to nie tylko ogromna strata dla Wojska Polskiego i dla całego środowiska lotniczego. To przede wszystkim tragedia jego rodziny, rozpacz żony i dzieci, którzy w jednej sekundzie stracili cały świat — ukochanego męża i tatusia.
Tak piszą organizatorzy zbiórki, apelując o wsparcie. Podobne inicjatywy pojawiły się też na innych platformach, jak Zrzutka.pl, gdzie Fundacja Alioth zebrała dodatkowe środki. Łącznie dla rodziny wpłynęły miliony, co przekroczyło najśmielsze oczekiwania. Dwa dni przed zakończeniem zbiórki udało się uzbierać ponad 2,3 mln zł.
Źródło: https://www.siepomaga.pl/Koniec zbiórki. Co dalej z zebranymi funduszami?
Zbiórka na Siepomaga.pl dobiega końca, ale jej efekty będą odczuwalne przez lata. Środki mają trafić bezpośrednio do rodziny, zapewniając stabilizację w tym trudnym czasie. Wiele osób podkreśla, iż to hołd dla odwagi Krakowiana i jego służby ojczyźnie. W mediach społecznościowych krążą hasła jak “Żegnaj, Mistrzu”, oddające szacunek dla zmarłego pilota. Historia majora Krakowiana przypomina, jak kruche jest życie i jak ważna jest wzajemna pomoc. Dzięki hojności Polaków, jego synowie mają szansę na lepszą przyszłość, mimo bolesnej straty.
Źródło: siepomaga.pl / Akpa







