Pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki. Ferdka nie było wśród tłumu, który żegnał serialową Halinkę

pulslegnicy.pl 6 miesięcy temu

Śmierć serialowej Haliny Kiepskiej poruszyła Polskę. Marzena Kipiel-Sztuka miała zaledwie 58 lat. Świecki pogrzeb na legnickim cmentarzu zgromadził tłumy bliskich, przyjaciół, znajomych i widzów, którzy pokochali kreowaną przez nią postać. Zabrakło filmowego męża Ferdynanda Kiepskiego, w którego rolę w serialu wcielił wybitny polski aktor Andrzej Grabowski.

Marzena Kipiel-Sztuka była legniczanką z pochodzenia i z wyboru, mocno związaną z miastem.

– Wróciłam do Legnicy, choć mogłam zamieszkać w wielu innych miejscach, bo to jest moje miasto – mówiła aktorka.

Marzena Kipiel-Sztuka ma na swoim koncie wiele ról teatralnych i filmowych. Jeszcze przed „Światem według Kiepskich” zagrała m.in. w holendersko-belgijskiej produkcji „Charakter”, nagrodzonej przez Amerykańską Akademię Filmową Oscarem dla najlepszego obrazu obcojęzycznego.



– Jak ktoś doczeka do końcowych napisów filmu, to jestem tam na 22 pozycji listy płac aktorów – śmiała się artystka podczas swojego ostatniego spotkania z publicznością w Legnicy w styczniu 2023 roku, podczas którego zaprezentowała fragmenty swojego autorskiego programu „Marzena Kipiel-Sztuka STAND-UP”. Można je było usłyszeć także podczas ceremonii pogrzebowej.

Marzena Kipiel-Sztuka zagrała także ciotkę Horsta w „Behawioryście”, Janinę w „1:11”, Grażynę Kulikowską w „Miłość jest blisko” czy pielęgniarkę w „Fighterze”.

Bez wątpienia jednak największą rozpoznawalność przyniosła jej rola w „Świecie według Kiepskich”. W rolę Halinki wcielała się przez 23 lata.

– Czas Kiepskich był cudny, bardzo istotny w moim życiu. Było dla mnie wielkim zaszczytem grać u boku tak wybitnych aktorów jak Andrzej Grabowski, Ryszard Kotys czy Krystyna Feldman – wspominała aktorka.

Na cmentarzu w Legnicy pojawiało się zaledwie kilka osób z ekipy „Świata według Kiepskich”. Wśród nich znalazła się Renata Pałys, serialowa Paździochowa, która była najbliżej artystki. Nie zabrakło także jedynej siostry Marzeny Kipiel-Sztuki – Doroty Kipiel.

Zgodnie z wolą artystki pogrzeb był kolorowy, bez tradycyjnej czerni i bez wieńców. Zastąpił je proste kwiaty i barwne balony.

Była też kwesta na rzecz hospicjum w Wałbrzychu, w którym artystka spędziła ostatnie dni życia.

Idź do oryginalnego materiału