Podwójni – spotkanie autorskie z ks. Arkadiuszem Paśnikiem

czestochowskie24.pl 3 godzin temu

Twórczość literacka ks. Arkadiusza Paśnika jest dobrze znana częstochowianom, dlatego chętnie przybyli na jego kolejne spotkanie autorskie w naszym mieście. Związane ono było z promocją najnowszej książki ks. Arkadiusza – „Podwójni”.

Spotkanie rozpoczęło się Mszą św. w kościele św. Zygmunta, a następnie uczestnicy udali się do sali muzyczno-teatralnej Zygmunt. Tam odbyła się zasadnicza część spotkania, czyli rozmowa na temat książki „Podwójni”. Nie zdradzając jej fabuły, ks. Paśnik powiedział, iż chociaż jest w niej dużo zła, to jednak niesie ona nadzieję:
– Tak, dlatego iż tylko Bóg jest taką istotą, która potrafi z ludzkiej nieprawości, ze zła, wyprowadzić jakieś dobro w konsekwencji. Nie dołączam do ludzi, którzy jakby lubują się w tej mrocznej stronie człowieka, o ile o niej opowiadam, to tylko po to, żeby pokazać jak Bóg jest miłosierny. Przechodzimy przez ciemną dolinę, przyglądamy się temu mrokowi w człowieku, ale po to, żeby znaleźć drogę wyjścia z tego mroku. Byłoby nieuczciwe, gdybyśmy tylko zatrzymali się do tej jasnej strony człowieka, jakby udawali, iż tej mrocznej nie ma, tej skłonności do zła, którą przecież każdego dnia widzimy w świecie, ale przyglądamy jej się po to, żeby znaleźć lekarstwo. No i to co mówiłem, iż o ile są te dwa wilki w nas, o których doskonale wiemy, ten jasny czy te anioły, jak kto woli, ten jasny i ten ciemny, ten wygra, którego lepiej dokarmiamy. o ile dokarmiamy tego złego, no to on pęta tego dobrego, ten dobry taki się staje kruchy, wątły i staje się jakby niezdolny do pokonania tego mroku w sobie. I na odwrót tak się dzieje, więc tylko po to zatrzymuję się do tej ciemnej strony, aby jeszcze bardziej dać człowiekowi nadzieję, no i pokazać też, iż mrok jest brakiem światła.

Spotkanie poprowadziła Aleksandra Mieczyńska, dyrektor Radia Fiat, jednego z organizatorów spotkania. Jak zaznaczyła, rola rozgłośni to nie tylko przekazywanie wiadomości i prezentowanie muzyki, ale również misja przekazywania dobrej nowiny, a ta w książkach ks. Arkadiusza jest obecna:
– Tutaj wychodzimy trochę z naszych radiowych jaskiń. Wychodzimy po to, żeby się spotkać i ze słuchaczami, ale też z czytelnikami książek księdza Arkadiusza Paśnika. Też mamy patronaty nad wieloma z nich, także nad tą najnowszą, nad książką “podwójni”. To jest nie bez powodu, bo ksiądz Paśnik głosi dobrą nowinę. Robi to pisząc książki, pisząc powieści, poszerzając nasze serca tak naprawdę, bo kiedy sięgamy po tę lekturę, kiedy ona nas wzrusza, kiedy nas jakoś porusza, to nasze serce się poszerza i myślę, iż inaczej patrzymy trochę na świat. Więc to się wpisuje w to, co robimy też na co dzień, przekazując dobre wiadomości, przekazując Ewangelię.

Głównym tematem spotkania była książka „Podwójni”, ale w trakcie dyskusji padły także tytuły innych wydawnictw ks. Paśnika, które zainteresowały uczestników. Takie zainteresowanie wzbudziły m.in. u Katarzyny Kaczmarzyk:
– To spotkanie faktycznie spowodowało takie postanowienie na to, żeby zakupić pewne tytuły książek, których tutaj też oprócz tego autorskiego padły i tak mocno zachęciły do tego, żeby przybliżyć znajomość tej lektury. “Judasz” bardzo mi też tak zapadł w głowie i w sercu. Myślę sobie, iż chyba bym sama z siebie nie sięgnęła po taki tytuł książki, tego typu literaturę. Natomiast pomyślałam sobie, iż w każdym z nas jest taki Judasz i warto by było ręką, okiem, sercem księdza Arkadiusza przeczytać tę literaturę, żeby na nowo siebie jakby pokochać i zaakceptować pewne rzeczy, które się dzieją w naszym życiu. Pozycja, która dzisiaj była bohaterem tego spotkania autorskiego, myślę sobie bardzo dobry scenariusz do filmu akcji. Bardzo dużo niedomówień, bardzo dużo takich zachęcających wątków, które zostały na tym spotkaniu autorskim poruszone. Bardzo zachęcające, więc takie spotkanie autorskie są bardzo potrzebne do tego, żebyśmy sięgali po tą literaturę z półki księgarni katolickich. Warto.

Zadowolony z obecności na kolejnym spotkaniu z ks. Arkadiuszem był Bartłomiej Wiśniewski:
– Wrażenia poczwórne, dlatego iż to już czwarte spotkanie z księdzem Arkadiuszem. Jestem bardzo wdzięczny losowi, jeżeli tak można powiedzieć, iż dane mi było spotkać księdza Arkadiusza. jeżeli chodzi o znajomość książek i twórczości, to w większości tak. Teraz jestem z niepokojem ciekaw ostatniej książki, o której dziś tu była opowieść, a dzisiejsze spotkanie aż nieco z przestrachem, bo człowiek niekiedy podchodzi z większą pokorą, to mówię jako plus, do własnego życia, żeby gdzieś unikać tych błędów, a to spotkanie i ta książka pewnie będzie tą skuteczną przestrogą, żeby jakoś żyć lepiej. Tego bym sobie życzył.

Organizatorami spotkania autorskiego ks. Arkadiusza Paśnika byli: Edycja Świętego Pawła, Instytut Niedziela, Radio Jasna Góra i Radio Fiat.

Idź do oryginalnego materiału