Wycieczkowa wyprawa Izabeli Seifert do Umbrii trwała tydzień, każdego dnia zwiedzano inne miasto. Były to:
- Gubbio,
- Bevagna,
- Rivotorto,
- Asyż,
- Orvietto,
- Perugia,
- Spoleto,
- Nursja,
- Castiglione del Lago,
- starorzymskie Marmurowe Wodospady.
W każdym z tych miast wędrować można po wąskich, urokliwych, ukwieconych uliczkach, zwiedzać katedry i kościoły, przysiąść w kawiarence i podziwiać niezwykłą architekturę.
- Umbria to pagórkowata kraina, łącząca włoskie tradycje północy i południa - opowiadała Izabela Seifert. - Wolnym tempem toczy się życie rodzinne i społeczne, wokół pełno zieleni i kwiatów.
Dużo miejsca Izabela Seifert poświęciła postaci św. Franciszka (ok. 1181/82-1226), który założył zakon franciszkanów. To mistyk, stygmatyk, patron ekologów, zwierząt i ubogich, znany z życia w skrajnym ubóstwie i miłości do całej natury. Kanonizowany został krótko po śmierci w 1228 r. Jest patronem Włoch i Asyżu, jego prostota, pokora i euforia życia w ubóstwie do dziś są wzorem dla wielu ludzi.
Jak zwykle, Izabela Seifert opowiadała barwnie i ciekawie, łącząc fakty historyczne ze współczesnością, krasząc opowieść anegdotami i ciekawostkami. Jedną z nich była swoista łączność Sandomierza i Spoleto. W tym ostatnim toczy się akcja włoskiego serialu Don Matteo, na którym oparty jest Ojciec Mateusz, polski serial kryminalny emitowany od 11 listopada 2008 r. na antenie TVP1.
https://rawicz24.pl/kultura/wulkany-zabytki-gory-i-kawiarnie/NezW3OwA0IKYjK7gvUIN













