Po wyznaniu Dody głos zabrała Steczkowska. Jej słowa to nie przypadek – zna ten ból z domu

viva.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Adam Burakowski/East News,, fot. Piętka Mieszko/AKPA


W czwartek, 27 czerwca 2025 roku, Doda zaskoczyła swoich fanów szokującym wyznaniem – przez ostatnie pół roku zmagała się w ciszy z czerniakiem złośliwym. Artystka dopiero po zakończeniu leczenia i usunięciu zmiany zdecydowała się opowiedzieć publicznie o swojej walce z chorobą. Jej emocjonalne nagranie wywołało lawinę reakcji – zarówno od poruszonych fanów, jak i ze strony koleżanek z branży. Wsparcie okazała jej także Justyna Steczkowska, która zna dramat nowotworu z własnego, rodzinnego doświadczenia.

Doda wyznała: walczyłam z czerniakiem złośliwym

W czwartek, 27 czerwca 2025 roku, Doda opublikowała poruszające nagranie, w którym po raz pierwszy opowiedziała o swojej walce z czerniakiem złośliwym. Artystka przyznała, iż przez ostatnie pół roku milczała na temat diagnozy i leczenia, z dala od mediów. Dopiero po usunięciu zmiany nowotworowej i zakończeniu leczenia zdecydowała się upublicznić tę dramatyczną historię. Jej szczerość wstrząsnęła fanami, którzy natychmiast zalali jej profil na Instagramie słowami wsparcia i otuchy.

CZYTAJ TEŻ: Nie wiedział o tym nikt, przekazała smutne wieści nad ranem. Doda w przejmującym wyznaniu o chorobie

Justyna Steczkowska: „To na pewno nie jest łatwe”

Wśród osób, które zabrały głos po emocjonalnym wyznaniu Dody, znalazła się Justyna Steczkowska. Wokalistka, która na co dzień jest aktywna w mediach społecznościowych, przyznała w rozmowie z „Super Expressem”, iż była całkowicie zaskoczona informacją o chorobie Dody. Choć ich relacje w przeszłości bywały napięte, ostatnio obie artystki znów żyją w zgodzie.

– „Życzmy zdrowia dziewczynie, bo to na pewno nie jest łatwe” – powiedziała Steczkowska, wyrażając pełne wsparcie.

Czytaj też: Doda uratowała 400 osób, przez pół roku walczyła o zdrowie i życie. Dziś jeszcze bardziej chce wspierać chorych

Mąż Steczkowskiej też walczył z nowotworem

Justyna Steczkowska nie tylko wspiera Dodę z pozycji koleżanki z branży – temat nowotworu dotknął ją osobiście. Kilka lat temu z rakiem zmagał się jej mąż, Maciej Myszkowski. Artystka była przy nim przez cały czas trwania leczenia, co – jak sama przyznała – było jednym z najcięższych momentów w ich wspólnym życiu.

Maciej Myszkowski w wywiadzie dla magazynu „Flesz” wspominał, jak ogromną rolę odegrała wówczas rodzina: – „Otrzymałem wtedy ogromne wsparcie od rodziny, zarówno od dzieci, jak i od żony oraz wielu innych osób. Dali mi dużo energii do walki”.

Emocje i solidarność w świecie show-biznesu

Historia Dody pokazuje, jak choroba nowotworowa nie oszczędza nikogo – choćby osób publicznych, które na co dzień błyszczą w świetle reflektorów. Jej decyzja, by podzielić się swoją historią dopiero po pokonaniu choroby, spotkała się z ogromnym zrozumieniem i empatią. Wyznanie zainspirowało innych artystów do okazania wsparcia i przypomniało o znaczeniu profilaktyki i siły wspólnoty w walce z rakiem.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wystawił ją po pierwszym spotkaniu, musieli przełożyć swój ślub. Historia miłości Joanny i Bolesława Senyszynów

Idź do oryginalnego materiału