Kiedy tylko okazało się, iż "Minecraft: Film" będzie miał najlepszy w Ameryce dzień otwarcia w historii adaptacji gier wideo, po sieci zaczęły krążyć plotki o tym, która z popularnych marek growych otrzyma swój własny film. Tym razem chodzi o "Fortnite".
Źródłem plotki był spec od hollywoodzkich przecieków Daniel Richtman, który w (skasowanym już) poście na platformie X napisał:
Możecie być pewni, iż następny jest "Fortnite". Jakiś czas temu były już rozmowy na temat adaptacji gry, ale wtedy studia odrzuciły projekt. Oczywiście teraz to się zmieni.
Tim Sweeney, CEO Epic Games, gwałtownie zareagował na ten post odpowiadając krótko: Fałsz.
Richtman co prawda oryginalny post skasował, ale opublikował nowy, w którym zwraca się wprost do szefa Epic Games:
Tim, jeżeli to, co napisałem, jest nieprawdziwe, to biorę za to pełną odpowiedzialność. Chciałbym jednak wyjaśnić jedną rzecz i zadać jedno pytanie, by mieć pewność: czy nie jest prawdą to, iż Sony odrzuciło kilka lat temu okazję do nakręcenia filmu na podstawie "Fortnite"?
Na ten post Sweeney już nie odpisał.
"Fortnite" to wieloosobowa gra wideo, najpopularniejszy na świecie przedstawiciel gatunku battle royale dystrybuowany w niewymagającym abonamentu modelu free-to-play. Gracze biorą udział w wielkiej bitwie na rozbudowanej mapie, pojedynczo lub w drużynach. Ich zadaniem jest wyeliminowanie lub unikanie pozostałych graczy - do momentu aż na danej mapie pozostanie tylko jeden zwycięzca (lub grupa zwycięzców).
Regularnie pojawiają się nowe wersje gry, wprowadzająca nowe postacie i fabułę. Gracze mają do wyboru dziesiątki znanych postaci (m.in. z uniwersum Marvela czy DC, świata "Gwiezdnych wojen" albo serii "Street Fighter" czy "Tomb Raider").
"Fortnite" na dużym ekranie? Szef Epic Games stawia sprawę jasno
Źródłem plotki był spec od hollywoodzkich przecieków Daniel Richtman, który w (skasowanym już) poście na platformie X napisał:
Możecie być pewni, iż następny jest "Fortnite". Jakiś czas temu były już rozmowy na temat adaptacji gry, ale wtedy studia odrzuciły projekt. Oczywiście teraz to się zmieni.
Tim Sweeney, CEO Epic Games, gwałtownie zareagował na ten post odpowiadając krótko: Fałsz.
Richtman co prawda oryginalny post skasował, ale opublikował nowy, w którym zwraca się wprost do szefa Epic Games:
Tim, jeżeli to, co napisałem, jest nieprawdziwe, to biorę za to pełną odpowiedzialność. Chciałbym jednak wyjaśnić jedną rzecz i zadać jedno pytanie, by mieć pewność: czy nie jest prawdą to, iż Sony odrzuciło kilka lat temu okazję do nakręcenia filmu na podstawie "Fortnite"?
Na ten post Sweeney już nie odpisał.
"Fortnite" to wieloosobowa gra wideo, najpopularniejszy na świecie przedstawiciel gatunku battle royale dystrybuowany w niewymagającym abonamentu modelu free-to-play. Gracze biorą udział w wielkiej bitwie na rozbudowanej mapie, pojedynczo lub w drużynach. Ich zadaniem jest wyeliminowanie lub unikanie pozostałych graczy - do momentu aż na danej mapie pozostanie tylko jeden zwycięzca (lub grupa zwycięzców).
Regularnie pojawiają się nowe wersje gry, wprowadzająca nowe postacie i fabułę. Gracze mają do wyboru dziesiątki znanych postaci (m.in. z uniwersum Marvela czy DC, świata "Gwiezdnych wojen" albo serii "Street Fighter" czy "Tomb Raider").
Zwiastun gry "Fortnite"
