Po śmierci męża zabrali ją do notariusza. Katarzyna Gaertner straciła wszystko. "Wyszedł z niego diabeł"
Zdjęcie: Kompozytorka Katarzyna Gaertner w swojej posiadłości na Kaszubach, 1983 r.
Katarzyna Gaertner po śmierci męża utraciła dorobek życia. Artystka została zdradzona przez 23-latka, któremu zaufała. Dziś walczy o to, by odzyskać majątek i prawa do własnej twórczości. "Zaciągnęli mnie do notariusza, u którego leżał gotowy akt notarialny. Podpisałam go. To był akt darowizny mojego majątku w zamian za opiekę do końca życia" — zdradziła.