„Po rozwodzie pragnęłam miłości, ale trauma pozostała. Z nowym kochankiem obchodziłam się jak z jajkiem”

zdrowie.kobieta.pl 1 miesiąc temu
„– Chcę tylko poprawić pani nastrój – miałam wrażenie, iż naprawdę mówi szczerze. – To po prostu się ode mnie odczep! – warknęłam. – Od razu zrobi mi się lepiej. Kto wie, może choćby zacznę skakać ze szczęścia”.
Idź do oryginalnego materiału