Po rozstaniu runęła na dno, musiała ułożyć życie na nowo. Izabela Warykiewicz potwierdziła rozstanie z Maurycym Popielem

viva.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Krystian Szczęsny/TVP/East News


Maurycy Popiel znany z serialu „M jak miłość" zwykle nie dzieli się szczegółami ze swojego życia prywatnego. Unika błysku fleszy i woli skupiać się na kulisach zacisza domowego. Niedawno jednak jego była żona, Izabela Warykiewicz opowiedziała o szczegółach rozstania z ulubieńcem publiczności. Przypomnijmy, iż aktorka, którą widzowie pamiętają również z produkcji „Na Wspólnej", była związana z Popielem od 2012 roku. Ich relacja nie przetrwała próby czasu. Po 13 wspólnych latach każde z nich poszło swoją drogą.

Izabela Warykiewicz szczerze o rozstaniu z Maurycym Popielem: „Moje życie wywróciło się o 180 stopni”

W podcaście HerraOnAir Izabela Warykiewicz otworzyła się na temat rozstania i emocji, jakie temu towarzyszyły. – „Moje życie prywatne wywróciło się o 180 stopni. To wpłynęło na wszystko. [...] Przeżywać coś takiego dużego, bo to była dla mnie bardzo duża sprawa i ciężka sprawa. I przez cały czas troszkę jeszcze jest" – mówiła z poruszającą szczerością.

Dziś gwiazda uczy się żyć na nowo, dbając przede wszystkim o siebie. – „Jestem z siebie dumna i często się głaszczę" – wyznała z uśmiechem.

CZYTAJ TEŻ: Katarzyna Skrzynecka wzrusza wpisem o marszu w Warszawie: "Polska bez nienawiści"

Izabela Warykiewicz i Maurycy Popiel: rozstanie po 13 latach

Choć minęło już sporo czasu od rozstania, emocje nie zniknęły od razu. Aktorka przyznała, iż proces leczenia ran trwał aż rok. – „Już nie. Już to przerobiłam, bo to jednak minął rok. Jestem w terapii. Przerobiłam mnóstwo rzeczy, mnóstwo tematów też z tym związanych i nie mam. Mogę powiedzieć śmiało, iż nie mam żalu do nikogo. Ale zajęło mi to rok" – podsumowała.

Izabela Warykiewicz pokazuje, iż siła tkwi w szczerości i akceptacji. A każde zakończenie może być nowym początkiem.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Burza w sieci po występie Neo Nówki i Marcina Wójcika na festiwalu w Sopocie. Kontrowersyjny skecz podzielił widzów

Idź do oryginalnego materiału