Po prostu odszedł… A ona żyła przecież dla niego. Spędzili razem siedem lat. Siedem długich, wypełnionych wysiłkiem lat, podczas których Małgosia starała się być idealna. Wszystko według książki: czystość, troska, uwaga, kompromisy. Poznała każdy aspekt roli „dobrej żony” — by była niezastąpiona, potrzebna, kochana. Tak bała się znów zostać sama, iż w pewnym momencie zaczęła […]