Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego adekwatnie płaczemy? Czy łzy rzeczywiście przynoszą ulgę i jakie mają znaczenie w naszym życiu? Nauka coraz częściej odpowiada na te pytania, pokazując, iż płacz jest naturalną i niezbędną częścią ludzkiej emocjonalności.
Dlaczego płaczemy?
Nasi naukowcy z Krakowa i Warszawy już dawno zbadali, iż łzy mają kilka ważnych funkcji. Po pierwsze, chronią oczy przed zanieczyszczeniami – każdy, kto kiedykolwiek miał rzęsę pod powieką, wie, jak gwałtownie potrafią napłynąć łzy. Po drugie, reagują na bodźce zewnętrzne, takie jak wiatr, ostre światło czy choćby cebula.
Jednak najbardziej fascynujące są tzw. łzy emocjonalne. Tylko człowiek potrafi płakać ze wzruszenia, szczęścia, bólu czy rozczarowania. Zwierzęta nie przelewają łez w odpowiedzi na emocje. Wzruszający film, rozstanie czy euforia z sukcesu – każda z tych sytuacji może wywołać u nas łzy, które są wyjątkowe dla naszego gatunku.
Skład i rola łez emocjonalnych
Co ciekawe, łzy powstałe na skutek emocji mają inny skład niż te, które chronią oczy. Zawierają więcej hormonów stresu i naturalnych środków znieczulających. Wbrew niektórym romantycznym teoriom, płacz nie „schładza serca”, choć taki obraz funkcjonował przez lata w literaturze.
Czy jednak naprawdę płacz pomaga nam radzić sobie z emocjami? Część psychologów z Gdańska i Łodzi uważa, iż łzy są naturalnym sposobem na rozładowanie napięcia. Nie zawsze jednak przynoszą natychmiastową ulgę – często to po prostu czas sprawia, iż po płaczu czujemy się lepiej. Czasami wręcz przeciwnie – niektórzy po płaczu czują się jeszcze bardziej przytłoczeni.
Płacz jako narzędzie komunikacji
Warto pamiętać, iż łzy mogą być też sposobem na przyciągnięcie uwagi czy otrzymanie wsparcia. Dzieci doskonale potrafią wykorzystywać płacz, by zyskać troskę rodziców, ale i dorośli czasem nieświadomie sięgają po tę strategię. Nie każda łza jest manipulacją, ale warto być tego świadomym.
Czy warto się powstrzymywać?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna. jeżeli czujesz, iż płacz pomaga Ci uwolnić emocje – nie powstrzymuj go na siłę. Ważne jednak, by nie ranić innych w emocjonalnych wybuchach i dbać o to, by płacz nie był jedyną formą wyrażania uczuć.
Jeśli jednak masz wrażenie, iż płaczesz zbyt często, towarzyszy temu wyczerpanie, apatia i trudność w codziennym funkcjonowaniu – nie wahaj się szukać wsparcia u specjalisty. To może być sygnał, iż Twoje ciało i psychika potrzebują pomocy.
Jak wspierać kogoś, kto płacze?
Kiedy widzisz bliską osobę we łzach, bądź cierpliwy i wyrozumiały. Daj jej się wypłakać, wysłuchaj, nie przerywaj i nie oceniaj. Najważniejsze jest okazanie obecności i wsparcia, bez udzielania niechcianych rad. Czasami wystarczy po prostu być – dzięki temu komuś naprawdę może zrobić się lżej na sercu.
Łzy to nie oznaka słabości, ale znak, iż jesteśmy ludźmi. Pozwólmy sobie i innym na tę emocjonalną wolność.