8. odcinek „Pluribusa” przybliżył nam wspomnienia Zosi z Polski, a część rodzimych fanów wyłapała pewną osobliwą nieścisłość.
W 8. odcinku serialu „Pluribus” Zosia (Karolina Wydra) otwiera się przed Carol (Rhea Seehorn), wracając wspomnieniami do swojego życia sprzed połączenia z Innymi. Otrzymujemy wówczas uroczy monolog bohaterki o lodach mango zajadanych ze smakiem w Gdańsku. Niektórym widzom nie przypadł on jednak do gustu.
Pluribus – monolog Zosi o lodach mango skłócił Polaków
W rzeczonej scenie Zosia zdradza Carol, iż w dzieciństwie spędzonym w Gdańsku rozkoszowała się w lodach o smaku mango. choćby po zmianie ustroju, czyli w latach 90., kiedy w zamkniętym wcześniej kraju pojawiły się zupełnie nowe smaki, Zosia wracala do tego, który znała wcześniej, czyli mango. Czy jednak tak „egzotyczny” smak był dostępny już w PRL-u?
Dyskusja w komentarzach pod postem profilu Kusi na Kulturę każe sądzić, iż to czyste science fiction, gdyż przed latami 90. trudno było dostać w Polsce lody o innym smaku niż te podstawowe (śmietana, czekolada i ewentualnie wanilia czy truskawka) – choćby w Gdańsku.
W lodowym dyskursie można jednak wyłapać jeden komentarz, który rzuca światło na ową „polską nieścisłość”. Jeden z użytkowników zwraca bowiem uwagę, iż smak lodów to jedynie pretekst do tego, by zwrócić uwagę na kolory. Wiąże się to z tym, iż kolor żółty (a zatem kolor mango) od początku serialu utożsamiany był z indywidualizmem i niezależnością Carol.
Wykorystywany przy promocji serialu kolor żółty to przede wszystkim domena Carol (to właśnie w kurtce o tej barwie bohaterka paraduje na samym początku), a także Manousosa (Carlos Manuel Vesga), który mknął do Albuquerque samochodem… o kolorze żółtym. Z drugiej strony kolor niebieski reprezentuje w serialu wspólnotę i podporządkowanie. To właśnie niebieskim autem jeżdzi Zosia.
Wydaje się zatem, iż wspomnienie o lodach mango można czytać przede wszystkim jako przejaw utraconego indywidualizmu bohaterki. Fakt, iż to właśnie o tym wspomina Zosia, zdaje się z kolei sugerować tęsknotę za tym stanem. Niewykluczone, iż w „poprzednim życiu” Polka była zdecydowaną indywidualistką, podobnie jak Carol.
Przypomnijmy, iż Apple TV na start zamówiło dwie odsłony serialu Gilligana. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, jak długo będziemy czekać na 2. sezon „Pluribusa”. W oczekiwaniu na finał debiutanckiej serii rzućcie okiem na nasz ranking: Pluribus – podobne seriale.


















