Plotki o Annie Dereszowskiej i Kamilu Durczoku spędzały sen z powiek. Czy tajemnica się wyjaśniła

Zdjęcie: Anna Dereszowska, źródło: YouTube/ Ładne Bebe

Jednak w 2012 roku tabloidy obiegły sensacyjne plotki o jej rzekomym romansie z Kamilem Durczokiem, popularnym dziennikarzem, który wówczas znajdował się na szczycie swojej kariery.

Rozstanie i nowe uczucia

Gdy latem 2012 roku ogłoszono koniec związku Dereszowskiej i Grabowskiego, wiele osób było zaskoczonych. Para, uchodząca za szczęśliwą, wydawała się idealnym duetem. Jednak według doniesień, Anna miała spotykać się z Durczokiem, a ich romantyczne schadzki miały odbywać się w malowniczych miejscach, takich jak Ustroń czy Kazimierz.

Plotki o tej relacji krążyły w mediach, jednak prawda o uczuciach między aktorką a dziennikarzem pozostaje jednym z najpilniej strzeżonych sekretów polskiego show-biznesu. Mimo upływu lat, tajemnica ta wciąż budzi zainteresowanie i spekulacje wśród fanów i dziennikarzy.

W marcu 2012 roku, podczas wizyty w programie Szymona Majewskiego, Anna Dereszowska i Kamil Durczok nawiązał ciekawą interakcję, która wzbudziła wiele emocji w mediach. Dziennikarz, w żartobliwy sposób, przyznał, iż próbował umówić się z aktorką na randkę. Tuż po emisji programu, jeden z tabloidów zasugerował, iż między nimi iskrzy, co miały potwierdzać ich miny oraz mowa ciała.

Media w pogoni za sensacją

Wkrótce po tym, wszystkie polskie tabloidy ruszyły za Anną i Kamilem, pragnąc uchwycić ich w romantycznym uścisku. Jednak, mimo intensywnych poszukiwań, paparazzi nie zdołali przyłapać ich na wspólnej randce. Ich jedyne zdjęcia, które obiegły media, pochodziły z planu programu Majewskiego.

Choć zarówno Dereszowska, jak i Durczok unikali komentowania tych spekulacji, plotki o ich rzekomym uczuciu nie dawały o sobie zapomnieć. Niestety, jak się później okazało, ta sytuacja mogła mieć wpływ na życie osobiste aktorki, co doprowadziło do zawirowań w jej rodzinie.

Finałowy odcinek roastu Kuby Wojewódzkiego, który odbył się w lutym 2016 roku, wywołał spore zamieszanie w mediach. Jednym z uczestników, Sebastianem Rejentem, został poruszony wątek Anny Dereszowskiej, której przypomniano o rzekomym romansie z Kamilem Durczokiem, byłym redaktorem naczelnym „Faktów” TVN. Komentarz Rejenta: "Dereszowska miała romans z Kamilem Durczokiem, ale gwałtownie ją zostawił", gwałtownie dotarł do zainteresowanych.

Reakcje na roast

Na reakcję Kamila Durczoka nie trzeba było długo czekać. Dziennikarz ostro skrytykował program na Twitterze, wyrażając swoje niezadowolenie z poruszonego tematu. Również Anna Dereszowska na swoim Instagramie przyznała, iż podczas nagrywania roastu wielokrotnie brakowało jej tchu, jednak podkreśliła, iż to „taka uroda roastu”.

Ostatecznie, głos zabrała również Marianna Dufek-Durczok, była żona Durczoka, która skomentowała znajomość między Dereszowską a jej byłym mężem, stwierdzając, iż nie była już z Durczokiem i nie interesowała się jego życiem osobistym. Jej słowa podkreśliły kontrowersyjny charakter całej sytuacji.