Z wielkim żalem zawiadamiam, iż zmarł Piotr Załęski autor książek i artykułów zamieszczanych między innymi na łamach „Łowca Polskiego”.
Pana Piotra poznałem w 2004 roku. Nie był myśliwym, ale przypominał sylwetki leśników i myśliwych, którzy tworzyli historię naszego łowiectwa. Na jednym z pierwszych naszych spotkań zdradził, iż właśnie ukończył i zamierza wydać książkę opisującą przedwojenne polowania…
Szybko doszliśmy do porozumienia, które doprowadziło do podpisania umowy. W 2005 roku przeglądaliśmy w moim gabinecie pachnący farbą drukarską album „Okruchy dawnych łowów”. Książka była wielkim sukcesem wydawniczym.
Podobała się myśliwym, ale również osobom, które nie polowały, więc stanowiła doskonały prezent. Jej atutem były wspaniałe fotografie – które pan Piotr zgromadził – a opowieść, która im towarzyszyła pokazywała nasze łowieckie dziedzictwo kulturowe.
Pan Piotr gromadząc materiał do książki, sięgał do wspomnień, listów i pamiętników, które nigdy wcześniej nie ujrzałyby światła dziennego, gdyby nie jego iście benedyktyńska pracowitość i rzadko spotykana dociekliwość wiele historii przepadłoby na zawsze…
Przez ponad 15 lat współpracowaliśmy, a nasze spotkania były bardzo częste. Nie będę ukrywać, iż przy redakcyjnej kawie udało mi się zainteresować pana Piotra moją rodzinną żywiecczyzną. Kilka wyjazdów w Beskidy pozwoliło zebrać bardzo pokaźny zbiór historii o Habsburgach i polujących góralach, z których miała powstać kolejna książka. Niestety tego projektu nie udało się dokończyć…
Zasługi Piotra Załęskiego docenił Parlamentarny Zespół Kultury i Tradycji Łowiectwa przyznając mu zaszczytny medal „Darz Bór”.
Drogi Panie Piotrze niech knieja wiecznie szumi nad Twoją mogiłą!