Filozofowie klasyczni wywyższają przeważnie dzieła pośmiertne, bo dopiero one mówią cokolwiek o świecie (tym bardziej iż czas oddziela ziarno od plew). Abyśmy mogli wiedzieć coś o życiu, musi ono minąć. Aby napisać uczciwą autobiografię, trzeba od czegoś zacząć – najlepiej po prostu umrzeć.