"Pingwin" hitem platformy Max. Warner Bros. chwali się wynikami oglądalności

swiatseriali.interia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Jak podaje Warner Bros. Discovery, czwarty odcinek "Pingwina" cieszył się największym zainteresowaniem z dotychczas wyemitowanych. 13 października, czyli w dniu jego premiery, w Stanach Zjednoczonych obejrzało go 1,7 miliona widzów. Oznacza to, iż fabuła o przeciwniku Batmana jest najchętniej oglądaną produkcją HBO od czasu drugiego sezonu "Rodu Smoka"


Czwarty odcinek zaliczył wzrost oglądalności o 21% względem pierwszego, który w ciągu pierwszej doby zobaczyło ponad 1,4 miliona widzów. Natomiast od czasu jego debiutu pilot odtworzono 13 milionów razy. Według informacji wytwórni popularność serialu nie maleje.
W dodatku widać, iż ostatni epizod "Pingwina" przypadł oglądającym do gustu. W serwisie Internet Movie Database zyskał on imponującą średnią ocen ponad 10 tysięcy użytkowników - 9,5/10.


"Pingwin". O czym opowiada serial?


"Pingwin" jest spin-offem filmu "Batman" Matta Reevesa z 2022 roku. Opowiada o tym, w jaki sposób Oswald "Oz" Cobb, czyli tytułowy Pingwin (Colin Farrell), wspiął się na sam szczyt podziemia w Gotham City. Na jego drodze stoi między innymi Sofia Falcone (Cristin Milioti) - córka niedawno zamordowanego szefa największej przestępczej rodziny w mieście. Reklama
Premierowy odcinek zadebiutował 20 września 2024 roku, a kolejne będą pojawiały się co tydzień, w poniedziałki. Finał, który zamknie pierwszy sezon "Pingwina", został zaplanowany na 11 listopada 2024 roku.
Idź do oryginalnego materiału