Pił i "chodził na baby". Mimo to po rozwodzie chciała do niego wrócić. "Byłam jego powiernicą"

gazeta.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: KAPiF.pl


Hanka Bielicka i Jerzy Duszyński na początku byli tylko przyjaciółmi. Z biegiem czasu zbliżyli się do siebie, zakochali i stanęli na ślubnym kobiercu. Ich małżeństwo trwało 12 lat. Rozstali się w zgodzie, ale aktorka żałowała decyzji o rozwodzie.
Hanka Bielicka i Jerzy Duszyński poznali się w 1936 roku. Oboje studiowali w Państwowym Instytucie Szkoły Teatralnej w Warszawie. Zaprzyjaźnili się, a Jerzy zwierzał się Hance z problemów z dotychczasową partnerką. "Ja byłam jego powiernicą. Myślałam jednak nad jego słowami i dotarło do mnie, iż jestem w nim zakochana, ale nie dawałam po sobie poznać, co czuję" - mówiła aktorka w wywiadzie dla "Świata Kobiety".
REKLAMA


Zobacz wideo Oni kiedyś byli razem. Zapomniane związki show-biznesu


Hanka Bielicka i Jerzy Duszyński kłócili się o sławę. Nie chciał być w cieniu żony
Z biegiem czasu Duszyński uznał, iż on też czuje do Bielickiej coś więcej. "Jeśli się ożenię, to tylko z Hanką" - miał mówić jeszcze w okresie studiów. Oboje dostali pracę w Teatrze na Pohulance w Wilnie i wspólnie wyjechali na Litwę. To był przełomowy moment w ich relacji. Zbliżyli się do siebie jeszcze bardziej i 1 lipca 1940 roku stanęli na ślubnym kobiercu. 5 lat później wrócili do Polski.


Jerzy stał się prawdziwą gwiazdą, natomiast Hankę nazywano "żoną swojego męża". Później role się odwróciły i to Bielicka stała się bardziej popularna. Jej mąż nie był z tego powodu zadowolony, co wywoływało kłótnie. Małżonkowie zaczęli się mijać i spędzali ze sobą coraz mniej czasu. Duszyński miał też trudności z dotrzymaniem wierności. "Nie był wierny. Jak sobie wypił, to lubił chodzić na baby" - wyznała Bielicka w rozmowie z "Angorą".
Jerzy Duszyński, Hanka Bielicka Narodowe Archiwum Cyfrowe
Bielicka żałowała rozstania, Duszyński nie. Ożenił się z inną kobietą
W 1952 roku Jerzy i Hanna rozwiedli się. Rozstanie przebiegło w przyjacielskiej atmosferze. "Mój mąż bardzo mnie lubił, może choćby w jakiś specyficzny sposób kochał, jednak traktował miłość jako coś, co bezwarunkowo mu się należało, a ja mu jej po prostu nie umiałam dać" - opowiadała aktorka. Związała się z Jerzym Baranowskim, ale ta relacja również skończyła się fiaskiem. Z czasem zaczęła żałować rozwodu z Duszyńskim. Chciała zaproponować mu, żeby do siebie wrócili, ale on był już zaręczony z inną kobietą. "Już otwieram usta, a on mówi, iż za tydzień się żeni" - wspominała. Jerzy rzeczywiście wziął ślub z Heleną Urbaniak, z którą doczekał się syna. W 1977 roku okazało się, iż aktor ma nowotwór płuc. W szpitalu odwiedzała go Hanka. Duszyński zmarł 23 lipca 1978 roku. 28 lat później, 9 marca 2006, zmarła Bielicka.
Idź do oryginalnego materiału