

Pierwsze półkolonie letnie w Czernicach Borowych cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Zajęcia odbywały się w dniach od 14 do 18 lipca. Na dzieci czekało mnóstwo atrakcji, a na zakończenie wycieczka.
Oferta półkolonii skierowana była do dzieci w wieku 6-12 lat. Organizatorzy przygotowali rozmaite zajęcia. Było sportowo, kreatywnie i naukowo. Dzieci odwiedziły 2.Ośrodek Radioelektroniczny w Przasnyszu, gdzie zwiedziły izbę pamięci, poznały podstawy udzielania pierwszej pomocy, nauczyły się celowania na trenażerze potocznie zwanym „cyklopem” oraz obejrzały filmy o wojskowości i współczesnej historii przasnyskiej jednostki wojskowej.
Innego dnia przeniosły się do świata kwiatów podczas zajęć florystycznych z udziałem Joanny Chmielewskiej – właścicielki kwiaciarni Joanna. Uczestnicy półkolonii stworzyli piękne kompozycje kwiatowe, budowali ozdobną ściankę oraz poznawali zasady pielęgnacji roślin.
Na własnej skórze młodzi mieszkańcy gminy mogli przekonać się także, dlaczego tak ważne jest zapinanie pasów bezpieczeństwa. Jacek Pietrusiewicz i Mariusz Laskowski z Automobilklubu Polski opowiedzieli o technicznych aspektach działania pasów i poduszek powietrznych. I co najważniejsze, był symulator dachowania.
Nie zabrakło także wątków lokalnych. Dzieci spotkały się z księdzem proboszczem Michałem Gaszczyńskim, który jak mało kto potrafi zainteresować najmłodszych historią czernickiej ziemi i parafii. Dzieci słuchały opowieści o bohaterskich walkach przodków z wielką uwagą.
Nie zabrakło też aktywności sportowej i twórczej, za których organizacją stały lokalne placówki i instytucje.
Na koniec półkolonii czekała wycieczka do Muzeum Romantyzmu w Opinogórze.
ren