Pierwsza miłość odc. 3888 i 3889 streszczenie: Trup w Wadlewie. Nastolatki odkrywają ofiarę Mateusza

Piotr dopiero co zmagał się z pamiątką, którą pozostawił po sobie Remigiusz Reterski, a już niedługo policja będzie musiała zaangażować się w kolejne śledztwo. Jak się okazuje, dzieciaki bawiące się w wadlewskim lasku dokonają przerażającego odkrycia. Co dokładnie wydarzy się w 3888 odcinku serialu Pierwsza miłość? Poznajcie streszczenie epizodu!

Pierwsza miłość to, jak się okazuje, nie tylko serial o miłości, ale czasem też o zbrodni. Prześladujący Emilkę i Martę psychopata Mateusz kolejny raz da się we znaki. W 3887 odcinku włamał się do mieszkania trenerki i pozostawił niepokojącą paczkę, którą Marta zdecydowała się otworzyć. Teraz zaś wadlewska młodzież dotkliwie przekona się, jak wielkim zagrożeniem jest zbiegły z więzienia przestępca. Jesteście ciekawi, co dokładnie się wydarzy? Już teraz przeczytajcie streszczenie 3888 i 3889 odcinka Pierwszej miłości!

Policjanci z jednostki Majczyka zastanawiają się, jak podejść do ujawnionego sekretu Reterskiego. Wiedzą, iż rzecz jest delikatna i wystarczy choćby mały krok, by doszło do nieszczęścia. W sprawę zapisków po mężu Melki angażuje się nie tylko Piotrek, ale też pozostali policjanci z jego wydziału, w tym szef Majczyka, Hubert. niedługo śledczy decydują się działać. Niestety, akcja jest ryzykowna, a podczas niej szef policjantów sam staje się ofiarą spisków zza grobu Remigiusza.

Po sprawie sądowej, w której musiała zmierzyć się ze Zdzichem, Lucyna chce stać się jeszcze lepszą matką dla Luśki. Postanawia, iż spełni jej zachcianki i zorganizuje jej wspaniały wieczór. Dziewczęce party dla Lusi oraz jej koleżanki gwałtownie okaże się jednak trudne do realizacji, gdy okaże się, iż przyjaciółka Lusi, Helena, będzie miała wiele wymagań wobec imprezy idealnej.