Jaka płyta okazała się przełomowa dla perkusisty Lamb Of God i wprowadziła go w świat metalu?
Lamb Of God jest dziś jednym z czołowych zespołów na scenie amerykańskiego metalu. Perkusista grupy, Art Cruz, w wywiadzie dla „Thomann’s Drum Bash” wspomina, iż wychowywał się w meksykańskiej rodzinie, w której nie słuchało się metalu.
Jego pierwszą fascynacją był Santana. Dopiero w szkole otworzył się na muzykę metalową, za sprawą jednej płyty.
Cruz wspomina:
W dzieciństwie słuchałem głównie Santany, ale też gangsta rapu z Zachodniego Wybrzeża, który był wtedy na topie. Dopiero w szkole zacząłem się zadawać z dzieciakami słuchającymi rocka i ktoś mi dał płytę „Reign In Blood” Slayera, która otworzyła mi oczy na metal. Były też zespoły, jak Rage Against The Machine i Cypress Hill, które grały crossover ciężkiej muzyki. Razem ze szkolnymi przyjaciółmi słuchaliśmy tego typu rzeczy i w ten sposób poznałem metal.
Wydany w 1986 roku album „Reign In Blood” Slayera okazał się przełomowy dla ekstremalnego grania. Przeczytaj jak Slayer przesunął granicę ekstremum i trafił na listy przebojów.