Pepper Potts powróci? Słowa aktorki wywołały falę spekulacji

filmweb.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: plakat


Wydawało się, iż przygoda Gwyneth Paltrow z Marvelem zakończyła się na dobre. Tymczasem jej ostatnie słowa wywołały zdumienie, zachwyt i falę spekulacji. Czy to możliwe, iż aktorka dała się przekonać do występu w "Avengers: Doomsday"?

Co powiedziała Gwyneth Paltrow i powrocie do Marvela



Gwyneth Paltrow rozpoczęła swoją przygodę z MCU w filmie "Iron Man" z 2007 roku. Zagrała w nim Pepper Potts, ukochaną Tony'ego Starka.

Na przestrzeni lat pojawiła się w MCU aż w siedmiu widowiskach. Fakt ten ją samą zdumiewał. W jednym z tegorocznych wywiadów powiedziała wręcz: To nie może być prawda. Nie mogę uwierzyć, iż było ich siedem. Na pewno?

Getty Images © WWD


Paltrow po raz ostatni wcieliła się w Potts w widowisku "Avengers: Koniec gry". I wydawało się, iż na tym koniec. W ostatnich latach jej wypowiedzi dotyczące powrotu nie napawały optymizmem. Aż do teraz.

W czasie spotkania na Brown University Paltrow opowiadała o swojej aktorskiej karierze. Oczywiście wspomniała o Marvelu. Widownia ze zdumieniem i entuzjazmem przyjęła jej słowa, kiedy powiedziała: Mogę być w kolejnym filmie Marvela.

Niestety nic więcej na ten temat nie powiedziała. Fani jednak postanowili trzymać ją za słowo i spekulują, iż Pepper Potts powróci albo w "Avengers: Doomsday" albo "Avengers: Secret Wars".

Zwiastun widowiska Marvela "Avengers: Koniec gry"






Idź do oryginalnego materiału