3. sezon „Bridgertonów” zbliża się wielkimi krokami, a przed nami m.in. wielka przemiana Penelope Featherington. Kostiumograf i makijażystka serialu opowiedzieli o inspiracjach metamorfozy bohaterki.
„Bridgertonowie” powrócą z 3. sezonem już 16 maja. Netflix pokazał zwiastun 3. sezonu „Bridgertonów”, w którym widzimy, jak Penelope zmienia nie tylko swój styl bycia, ale przede wszystkim sposób ubierania się i fryzurę. W jaki sposób ekipa zadbała o metamorfozę panny Featherington?
Bridgertonowie sezon 3 – kulisy przemiany Penelope
John Glaser, projektant kostiumów, oraz Erika Ökvist, artystka zajmująca się fryzurami i makijażem, opowiedzieli o przemianie Penelope (Nicola Coughlan) w rozmowie z serwisem Screen Rant. Jak powiedziała Ökvist, w 3. sezonie „Bridgertonów” Pen bierze sprawy w swoje ręce, zaczyna szukać męża i robi wiele, by odmienić swój wizerunek. Ekipa chciała, aby bohaterka faktycznie stała się symbolem pożądania, a jej nowy wygląd został zainspirowany klasycznym Hollywood.
— Opieramy jej wygląd w dużej mierze na tamtej epoce, z hollywoodzkimi falami podobnymi do tych Jessiki Rabbit czy choćby Marilyn Monroe – tego rodzaju powalająca uroda. Dlatego też zmieniliśmy jej włosy na taki kształt, a makijaż oczywiście również będzie zgodny z tą estetyką. Ona ma naprawdę wyraźne kocie oko, kształt brwi i kości policzkowe sięgające aż do niebios. No i oczywiście skóra, która dosłownie wygląda jak roztopione masło.
Styl klasycznego Hollywood widać również, kiedy spojrzymy na nowe suknie. Koniec z krzykliwą żółcią, nowe kreacje otulają Penelope kolorami niebieskim i zielonym, co podkreśla jej karnację i burzę rudych loków. A jak wyglądało tworzenie kostiumów, opowiedział szerzej John Glaser.
— Ze względu na pierwszy „glow up”, gdy widzimy ją na balu, faktycznie podążaliśmy za kolorem, którego Erika używała do jej włosów. jeżeli przyjrzycie się uważnie temu kostiumowi, jego wewnętrzne warstwy są tak naprawdę brązowe i zielone, więc jest to odniesienie do Featheringtonów, ale nadające mu spójny wygląd.
Po tym momencie, ponieważ ona stała się silniejsza, rozmawialiśmy o hollywoodzkim blasku w kontekście jej ubrań i sylwetki. Nicola ma tak wspaniałą twarz i ciało, iż zamiast je ukrywać, podkreśliliśmy je i podążaliśmy za kształtem jej ciała. Od razu wpadła w ładny kształt Marilyn Monroe z lat 50. i na tym stanęło. To wygląda na niej dobrze. Nie wygląda nie na miejscu, nie zauważasz tego. Ona wygląda teraz po prostu pięknie.
Na tym nie koniec odniesień do klasycznego Hollywood w 3. sezonie „Bridgertonów” – okazuje się, iż ekipa wykorzystała ten motyw także w kostiumach i wyglądzie Franceski (Hannah Dodd).
— Jej ubrania są bardzo proste. Mają po prostu kształt, który pasuje do jej ciała. (…) Wzorowaliśmy ją na Katherine Hepburn z lat 40. ubiegłego wieku. jeżeli spojrzycie na przezroczyste bluzki, które nosi, ten wygląd jest młodzieńczy, ale gustowny i nie tak restrykcyjny jak w epoce regencji. Jej ubrania są przezroczyste, ponieważ ona jest tajemnicą. Będzie tajemnicą dla widzów i jest trochę tajemnicza w samym serialu, ponieważ jest zasadniczo nową postacią. Nie chcieliśmy upodabniać jej do poprzedniej aktorki, więc nadaliśmy jej nowy wygląd – powiedział John Glaser.
W oczekiwaniu na nowe odcinki możecie przeczytać, jak zmienią się „Bridgertonowie” w 3. sezonie i co będzie wyróżniać nowe odcinki. Tutaj znajdziecie klip z udziałem Franceski, możecie także przeczytać, skąd pomysł na przyjaźń Eloise i Cressidy oraz dowiedzieć się, jakie rady dali poprzednicy Luke’owi Newtonowi, serialowemu Colinowi.