Paulina Smaszcz ostro o rozstaniu Kaczorowskiej i Peli – „Brzydzę się kłamstwem…”

obcas.pl 2 godzin temu

Rozstanie Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli zaskoczyło wiele osób, wywołując szerokie emocje w polskim show-biznesie. Kiedy Maciej udzielił poruszającego wywiadu, w którym otwarcie mówił o swoich przeżyciach, otrzymał wsparcie od wielu ludzi, także znanych postaci ze świata mediów. Wśród osób, które zdecydowały się publicznie wesprzeć Macieja, znalazła się Paulina Smaszcz, która miała okazję bliżej poznać Agnieszkę w trakcie ich wspólnego udziału w programie “Królowa przetrwania”.

Rozstanie Kaczorowskiej i Peli

Na początku października media obiegła elektryzująca wiadomość o rozstaniu Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli. Informacja ta zszokowała wiele osób, ponieważ para, uważana za jedną z najlepiej dobranych w polskim show-biznesie, uchodziła za wzór zgodnego związku. Aktorka, znana przede wszystkim z roli Bożenki z serialu “Klan”, wielokrotnie pokazywała obraz ich związku i rodziny w mediach społecznościowych, prezentując życie pełne miłości i wspólnego szczęścia. Wielu fanów było więc zaskoczonych, iż po kilku latach od ślubu para zdecydowała się na rozstanie.

Na początku Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela unikali komentowania tej sprawy i nie potwierdzali spekulacji. Jednak subtelne sygnały, jakie wysyłali w swoich mediach społecznościowych, sugerowały, iż coś może być na rzeczy. Sprawa nabrała rozpędu, gdy Kaczorowska pojawiła się w programie Kuby Wojewódzkiego. Tam, po raz pierwszy oficjalnie, potwierdziła, iż jej związek z Maciejem dobiegł końca. Mimo iż była ostrożna w wypowiedziach, podkreśliła, iż dobro ich córek jest dla niej priorytetem i zaznaczyła, iż w każdym rozstaniu winę ponoszą obie strony.

Na reakcję Macieja Peli na wywiad Agnieszki nie trzeba było długo czekać. W piątek pojawił się zapowiadany przez TVN wywiad z nim w programie Dzień Dobry TVN. Maciej wyraźnie emocjonalnie podszedł do sprawy, dzieląc się swoją perspektywą i uczuciami związanymi z zakończeniem związku. Jak ujawnił, podczas udziału Agnieszki w programie “Królowa Przetrwania” otrzymywał od niej wiadomości w w których pisała, iż nie może doczekać się, aż się spotkają, co tym bardziej wzmocniło jego szok, gdy zaledwie dwa dni później Kaczorowska postanowiła zakończyć ich relację.

Smaszcz zabrała głos w sprawie rozstania Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli

W dyskusję na temat ich rozstania włączyła się również Paulina Smaszcz, była żona Macieja Kurzajewskiego, która miała okazję poznać Agnieszkę podczas nagrań programu. Smaszcz otwarcie wsparła Macieja, sugerując, iż doskonale rozumie jego trudne emocje i publicznie wyraziła solidarność z jego doświadczeniem.

„Cenię pana Macieja za szczerość, prawdziwe okazywanie uczuć, mówienie głośno o tym, co boli. Jedni się zapadają, inni chcą wykrzyczeć swoją krzywdę. Każdy ma prawo do bycia sobą” — mówiła Smaszcz, wskazując na autentyczność emocji Macieja, które, według niej, stanowią istotny element radzenia sobie z trudnymi sytuacjami życiowymi.” – mówiła w komentarzu dla portalu Plotek.pl

Maciej Pela przerywa milczenie! Poruszająca rozmowa w “Dzień Dobry TVN”. “Czułem się zawiedziony”

Następnie Smaszcz wyraziła swoje rozczarowanie wobec manipulacji i braku autentyczności, jakie czasami towarzyszą osobom publicznym, czym najprawdopodobniej wbiła szpilę swojej koleżance z programu.

„Brzydzę się kłamstwem, manipulacjami, oszukiwaniem i brakiem lojalności, wyuczonymi pod publiczkę zdaniami, tylko po to, żeby ogłupić ludzi, a kasa, żeby spływała. jeżeli sprzedaje się swoje życie ludziom, żyje z ich lajków, wsparcia, reklam, to należy się również tym obserwującym, fanom, tym którzy w ciebie wierzyli, którzy płacą za twoje produkty, twoją pracę, twoje wygodne życie, szczerość i prawda” — dodała

Na koniec Paulina Smaszcz pokusiła się o refleksję na temat tego, co może czekać Macieja w przyszłości i udzieliła mu osobistego wsparcia. Zwróciła uwagę, iż rozstanie to nie tylko bolesny moment, ale i długotrwały proces, który wymaga siły.

„Mogę jeszcze dodać, iż początek rozstania, to niestety tylko początek. Im dalej w las, tym jest gorzej. Rozstanie, emocje, dzielenie, subiektywne odczucia powodują, iż na jaw wychodzą sytuacje, które rozdzierają serce, mimo iż już dawno opadł kurz i ręce. Panie Macieju, przetrwa pan, wierzę. Proszę myśleć tylko o córeczkach i panu jako ojcu, który ma być wzorem dla swoich dzieci, jak żyć, jak funkcjonować, w tym trudnym świecie oceny i hejtu. Każdy będzie panu mówić, jak pan ma żyć, co robić, co panu wolno, a czego nie. Proszę tego nie słuchać. Proszę słuchać swojego serca i zaufać sobie.”

Agnieszka Kaczorowska, fot. AKPA
Paulina Smaszcz, fot. AKPA
Paulina Smaszcz, fot. AKPA

źródło zdjęć: AKPA

Idź do oryginalnego materiału