Paulina Krupińska początku maja spędza na urlopie w Turcji. Prowadząca DDTVN pochwaliła się zdjęciami z rodzinnego urlopu. Jej 7-letnia córka pozuje jak prawdziwa modelka.
Paulina Krupińska w tej chwili jest jedną z największych gwiazd stacji TVN. Jej przygoda z mediami zaczęła się już znacznie wcześniej. Debiut przed kamerami zaliczyła zaraz po tym, jak zdobyła tytuł Miss Polonia. Najpierw współpracowała z TVP, a choćby pojawiała się w Pytaniu na śniadanie, gdzie miała swój własny cykl.
Z czasem jednak zmieniła barwy i przeszła do TVN. Od kilku lat pojawia się w śniadaniówce stacji, a program prowadzi wspólnie z Damianem Michałowskim. Poza tym bierze udział w wielu innych telewizyjnych projektach. Ostatnio widzowie mogą oglądać odcinki Azja Express z jej udziałem.
Pomimo bardzo napiętego grafiku, Paulinie udało się ułożyć życie prywatne i stworzyć wspaniałą rodzinę. Razem z liderem zespołu Zakopower doczekali się dwojga dzieci. Wspólnie wychowują Antoninę i Jędrzeja. Córka prezenterki ma zadatki na modelkę!
Paulina Krupińska pokazała córkę. Jak wygląda Antonina?
Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel mają swój dom na Podhalu. Sporo czasu spędzają jednak w Warszawie. Do stolicy przyjeżdżają ze względu na pracę. Ostatnio rodzina wypoczywa wspólnie z dala od Polski. W majówkę wybrali się do słonecznej Turcji. Ich wyjazd jeszcze się nie skończył, a ulubienica widzów TVN chętnie dzieli się relacją z urlopu. Dzisiaj pokazała między innymi zdjęcie swojej córeczki, 7-letniej Antoniny.
Prezenterka nigdy nie publikuje twarzy swoich dzieci, ale po fragmentach, które trafiają od czasu do czasu do sieci, wiadomo, iż córeczka odziedziczyła po niej urodę i już teraz wiele osób upatruje w niej modelki i następczyni swojej mamy. Nowe zdjęcie tylko to potwierdza, bo ośmiolatka wspaniale pozuje do zdjęć. Wszystko zobaczycie w naszej galerii.
Paulina Krupińska zabezpieczyła finansową przyszłość dzieci
Gwiazda śniadaniówki jest niezwykle pragmatyczna, o ile chodzi o wydatki i już teraz udało jej się uzbierać sumy, które zabezpieczą przyszłość jej pociech. Inflacja nie jest dla niej żadnym problemem, ponieważ zdradziła, iż od zawsze żyje bardzo oszczędnie:
Jestem świadoma tego, co dzieje się gospodarczo i na świecie. Ja w ogóle jestem osobą, która od zawsze bardzo patrzyła na to, na co wydaje swoje pieniądze. Można powiedzieć, iż jestem osobą bardzo sumienną, oszczędną i zawsze miałam oszczędności. Obecna sytuacja nie spowodowała czegoś takiego, żebym nagle musiała liczyć swoje zarobki. To jest mój styl życia. Ja nie wydaje na głupoty. Można powiedzieć, iż jestem ogromną nudziarą, o ile chodzi o wydawanie pieniędzy. Uważam, iż pieniądze trzeba wydawać na podróże i edukacje dzieci. A reszta to są zbędne rzeczy.
Paulina przyznała, iż jej dzieci są już zabezpieczone w przyszłości:
Ja nie zakładałam dzieciom kont oszczędnościowych, bo sama bardzo dobrze oszczędzam. Można powiedzieć, iż jestem tak oszczędną osobą, iż wiem, iż moje dzieci mają już zapewnioną przyszłość na tyle, iż przynajmniej przez pierwsze swoje lata dorosłego życia nie będę musiały się o nic martwić. To jest cudowne dla mnie, bo ja zawsze walczyłam o to, żeby być niezależną kobietą i zawsze mieć coś swojego. Mam nadzieję, iż mimo, iż ja te dzieci zabezpieczyłam, to moim wychowaniem i czasem, który im poświęcę będą świadome tego, iż same muszą też zawalczyć o swój byt, a nie, iż wszystko im spadnie z nieba. Chcę, żeby wyrosły na pracowite i sumienne osoby.
