Julia Wieniawa zaśpiewała dwie piosenki na Earth Festivalu w Uniejowie. Jej występy, których już na próżno szukać na YouTubie, zebrały mieszane recenzje. Jak ocenia je Patricia Kazadi? Gwiazda tłumaczy, dlaczego nie do końca wszystko poszło zgodnie z planem jej przyjaciółki. Przy okazji zdradziła swoje muzyczne plany.
Julia Wieniawa muzyczny debiut zaliczyła w 2017 roku, gdy wydała piosenkę Oddycham. Utwór został na tyle dobrze przyjęty, iż posypały się kolejne propozycje współpracy, co zaowocowało płytą długogrającą. Krążek pt. Omamy swoją premierę miał kilka tygodni temu.
Jednym z elementów promocyjnych były występy Julii na Earth Festivalu w Uniejowie. Gwiazda wykonała na żywo dwa utwory, podczas których nie tylko miała okazję dać próbkę swoich wokalnych umiejętności, ale także zaprezentować się w świetnych stylizacjach. Już na pierwszy rzut oka widać, iż młoda wokalistka ma jasno sprecyzowaną wizję swojego wizerunku.
Wieniawa na scenie dała z siebie sto procent, ale nie wszystko poszło po jej myśli. Obie prezentacje zebrały mieszane opinie, a sama zainteresowana tłumaczyła ewentualne niedociągnięcia problemami technicznymi. Chociaż nagrania jeszcze kilka dni temu cieszyły oko jej fanów, dziś na próżno ich szukać na oficjalnym kanale Polsatu na YouTubie, gdzie wciąż dostępne są do wglądu występy innych artystów. Po wejściu w link pojawia się komunikat o tym, iż „ten film jest prywatny”.
W obronie Julii stanęło sporo gwiazd. Jej popisy zachwalały Daria, Kaja Paschalska i Kajra. Teraz na tapet występy z Uniejowa wzięła Patricia Kazadi, którą poprosiła o opinię nasza reporterka, Karolina Motylewska.
Patricia Kazadi o występach Julii Wieniawy w Uniejowie
Patricia jest pod wrażeniem talentu Julii. Zwróciła jednak uwagę na różnice pomiędzy pełnym koncertem a występem w telewizji podczas festiwalu, co jej zdaniem zaważyło na ostatecznym wykonie jej przyjaciółki:
Ona ma dobrą passę i wszyscy są zachwyceni, zarówno jej występami, jej stylizacjami, make-upem. Przepięknie wygląda, świetnie sobie radzi i ma bardzo pozytywne recenzje. Dała sobie radę. To są zawsze trudne warunki, o ile chodzi o występy telewizyjne. Nie jest to to samo, co na swoim koncercie, bo masz swojego akustyka, swoje ustawienia, masz większy czas na próbę, natomiast myślę, iż poradziła sobie świetnie i jest zadowolona ze swojego występu. To jest silna dziewucha, ona się otrzepuje zaraz po jakiś trudnych doświadczeniach i idzie dalej po swoje. Bardzo ją lubię, przyjaźnimy się, więc jestem za nią zawsze.
Przy okazji Kazadi zdradziła swoje muzyczne plany. Fani gwiazdy będą zachwyceni tym, co dla nich szykuje:
We wrześniu kręcimy teledysk do mojego nowego singla, więc nie mogę się doczekać, jak usłyszycie kolejne odsłony mojej epki, bo epka się szykuję. Będzie na pewno muzycznie w tym i kolejnym roku. Tych wyzwań będzie bardzo dużo. Cieszę się, iż mogę to robić w swoim tempie, na własnych warunkach, to jest niezwykle ważne. Kolejna piosenka myślę, iż przemówi do kobiet.
Czy myślała o duecie z Julią Wieniawą?
Miałyśmy plany, żebyśmy razem coś popisały, ale może kiedyś duet? Czemu nie.
Cała rozmowa poniżej.