Z "Tańca z gwiazdami" odpadły aż dwie pary
W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" nie brakowało emocji. Pary musiały postarać się jeszcze bardziej niż zwykle, by utrzymać się w programie, ponieważ było wiadomo, iż odpadnie, aż dwóch celebrytów. Pierwszy raz w historii show miała bowiem miejsce dogrywka.
Po zsumowaniu głosów jurorów i widzów okazało się, iż z programem musi pożegnać się były piłkarz Piotr Świerczewski i jego partnerka Izabela Skierska. Reklama
Później do dogrywki stanęły dwie pary z najmniejszą liczbą głosów. Ostatecznie decyzją jury odpadła piosenkarka Natalia Nykiel i jej partner Jacek Jeschke.
Po tym odcinku wszyscy uczestnicy przekonali się jeszcze bardziej dobitnie, iż gra o "Kryształową kulę" wkracza na coraz poważniejszy etap.
Maciej Zakościelny i jego partnerka zachwycali tańcem. Jury przyznało im najwyższe noty
W zeszłą niedzielę swoim tańcem Maciej Zakościelny i Sara Janicka postawili swoim rywalom poprzeczkę naprawdę wysoko. Para zatańczyła tango, a ich choreografia wprawiła wszystkich w osłupienie. Wszystko za sprawą krzeseł, na których partnerzy stali, rozpoczynając swój układ. Jakby tego było mało Sara Janicka miała zasłonięte oczy. To nie przeszkodziło jej w przechodzeniu z jednego krzesła na drugie.
Skomplikowany i efektowny układ przypadł do gustu widzom oraz jurorom. Ci drudzy bez zawahania przyznali parze 40 punktów. Dzięki temu Zakościelny i Janicka znaleźli się na samym szczycie tabeli.
Partnerka Macieja Zakościelnego pokazała kulisy przygotowań do występu
Sara Janicka i Maciej Zakościelny często pokazują w mediach społecznościowych nagrania z sali treningowej. Dzielą się wspólnymi chwilami z widzami i opowiadają o tym, co czeka na nich w kolejnym odcinku tanecznego show.
Sara Janicka na swoim Instastory postanowiła wrócić wspomnieniami do ostatniego występu w "Tańcu z gwiazdami". Pokazała nagrania, na których wraz z aktorem próbują nauczyć się choreografii na krzesłach. Na opublikowanym wideo zobaczyć można choćby fragment, kiedy tancerka zachwiała się na krześle i wystraszyła się, iż spadnie. Z emocji choćby krzyknęła. Na szczęście jednak nic jej się nie stało.
"Tak mamo, ja też się bałam" - napisała żartobliwie na Instagramie.
Trzeba przyznać, iż zeszłotygodniowe tango w wykonaniu Macieja Zakościelnego i Sary Janickiej naprawdę zrobiło wrażenie. Ciekawe, jak para poradzi sobie w kolejnym odcinku, który będzie transmitowany już w najbliższą niedzielę o godzinie 19:50 na antenie Polsatu.
Zobacz też:
Mało kto wiedział, iż Maciej Zakościelny ma brata. Są jak dwie krople wody
Przed laty musiała go zostawić. Teraz zatańczą razem w "Tańcu z Gwiazdami"
Odpadła z "TzG" jako pierwsza. Teraz grzmi. "To nie program o tańcu" [POMPONIK EXCLUSIVE]