Kuczyńska i Danilczuk poznali się na parkiecie "TzG". Od tego czasu są nierozłączni
Julia "Maffashion" Kuczyńska i Michał Danilczuk należą do jednej z tych par w historii "Tańca z gwiazdami", które zapałały do siebie na parkiecie gorącym uczuciem. Większość duetów gwałtownie łapie ze sobą dobry kontakt, ale nie w każdym pojawia się taka chemia. Nie wszyscy też pozwalają sobie na gorący pocałunek na oczach widzów w studiu i przed telewizorami, a tak właśnie stało się w przypadku wyżej wymienionych.Reklama
Celebryci ostatecznie nie wygrali poprzedniej edycji show (zajęli wysokie trzecie miejsce), ale najwidoczniej znaleźli w nim coś innego - miłość. Po zakończeniu przygody z programem ich relacja nie tylko się nie urwała, ale wręcz zacieśniła. Taneczni partnerzy co rusz byli widywani razem: a to na weselu znajomych influencerki na wyspie Como, a to na jednej z uroczystości w rodzinie blogerki.
Nie cichną plotki o Maffashion i Danilczuku. Tancerz uchylił rąbka tajemnicy
Kuczyńska na początku konsekwentnie zaprzeczała, iż łączy ich coś więcej. Później natomiast deklarowała, iż przeszłe doświadczenia nauczyły ją nie komentować swojego życia prywatnego. Danilczuk z kolei tylko raz wprost oznajmił, iż nie jest singlem. Dane wybranki pozostawił jednak dla siebie.
"Zadzwoniłem do dziewczyny. Zaczęła krzyczeć w słuchawkę, mówiąc, iż właśnie na to czekaliśmy i bardzo się cieszy, jest dumna. Mam ogromne wsparcie w niej" - powiedział Pudelkowi, relacjonując reakcję ukochanej na wieść o angażu Michała do innego tanecznego formatu.
Nie do wiary, co Danilczuk wrzucił do sieci. To rozwieje wszelkie wątpliwości
Teraz tancerz, wzorem wielu innych znanych osób, opublikował na Instagramie rolkę, w której zmontował wybrane pamiętne chwile z odchodzącego w zapomnienie 2024 roku. Siłą rzeczy w przeważającej większości składają się na nią momenty, które spędził wraz z Julią. Wspólne próby, wyjazdy, randki i spotkania ze znajomymi, a choćby głośne w swoim czasie wesele Roksany Węgiel i Kevina Mgleja - w ciągu zaledwie kilku miesięcy para zgromadziła mnóstwo pięknych wspomnień.
I już pracuje na kolejne. Pod koniec roku Kuczyńska i Danilczuk wybrali się bowiem do Paryża, aby właśnie tam świętować sylwestra. Główna atrakcja wycieczki miała miejsce w nieprzypadkowym miejscu, a mianowicie Moulin Rouge, słynnym na cały świat charakterystycznym budynku z imitacją młyna na dachu. Tuż przed wejściem na imprezę mężczyzna zrobił coś, na co jego towarzyszka czekała już od pewnego czasu...
Partner Maffashion zdobył się na szczere wyznanie. Kuczyńska nie mogła milczeć
37-latka wyjawiła, iż to ona namówiła ukochanego do stworzenia podsumowania roku, a ten zareagował na jej sugestię z entuzjazmem. Pełne ważnych wydarzeń wideo Danilczuk wrzucił tuż przed wejściem na wieczorny bal.
"Kolejka się jeszcze nie skończyła, a tu mały, prywatny sukces" - relacjonowała w sieci Maffashion.
Widać, iż minione 12 miesięcy były dla Michała przełomowe.
"2024, dziękuję... To był najpiękniejszy rok, jaki mogłem sobie wymarzyć. Pełen uśmiechu, niespodzianek, wzruszeń, emocji, nowych wyzwań. Warto mieć marzenia i dążyć do ich spełnienia..." - napisał wyraźnie poruszony.
Julka nie mogła zostawić tego bez komentarza.
"Fajny ten 24" - potwierdziła, dodając ikonki ognia, serduszka i wzniesionych w geście euforii dłoni.
Wygląda na to, iż między zakochanymi wszystko układa się w jak najlepszym porządku, a ich uczucie kwitnie.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
