Kilka dni temu odbył się pogrzeb Mikołaja Mielnika — mężczyzny, którego dramatyczna historia poruszyła serca tysięcy Polaków. Ojciec 9-letniego Emila, zmagający się z nieuleczalną chorobą, jeszcze za życia podjął desperacką walkę o zapewnienie synowi bezpiecznej przyszłości. Gdy zrozumiał, iż jego czas dobiega końca, rozpoczął publiczne poszukiwania nowej rodziny dla chłopca. Jego wzruszające apele odbiły się szerokim echem w mediach, budząc ogromne zainteresowanie i współczucie. Dziś Pana Mikołaja już nie ma, a mały Emil stanął w obliczu największej zmiany w swoim życiu. Jak teraz wygląda jego sytuacja? Czy znalazł dom pełen ciepła i zrozumienia, o który tak bardzo walczył jego ojciec?
