Gratka dla fanów wielkich mechanicznych robotów. Jak informuje portal The Hollywood Reporter, "Pacific Rim" powróci w formie serialu. Nienazwany jeszcze projekt osadzony w uniwersum ustanowionym przez Guillermo del Toro powstanie jako owoc współpracy Amazon MGM Studios oraz wytwórni Legendary.
The Hollywood Reporter nie dzieli się niestety nowymi informacjami na temat fabuły serialu. Na chwilę obecną wiadomo jedynie, iż będzie to prequel filmu Guillermo del Toro "Pacific Rim". Za jego kształt odpowiadał będzie Eric Heisserer, autor nominowanego do Oscara scenariusza science-fiction "Nowy początek", filmu w reżyserii Denisa Villeneuve'a. Twórca zajmie się nie tylko pracą showrunnera serialu, ale będzie też pełnił rolę producenta wykonawczego.
Nie będzie to pierwsza praca Heisserera w tej roli. Niedawno pracował jako showrunner przy okazji serialu Netfliksa "Cień i kość", opowieści fantasy z Freddym Carterem oraz Jessie Mei Li. Po sukcesie "Nowego początku" twórca szukał swojej drogi, najpierw pracując nad "Nie otwieraj oczu" z Sandrą Bullock, potem widowiskiem akcji "Bloodshot" z Vinem Dieselem.
Przypomnijmy, iż "Pacific Rim" rozgrywało się w alternatywnej rzeczywistości, w której w 2013 roku olbrzymie potwory – Kaiju − przybyłe z tajemniczego portalu na dnie Pacyfiku, zaczynają niszczyć ludzkie miasta. Kiedy tradycyjna broń staje się niewystarczająca, do walki z bestiami opracowany zostaje nowy rodzaj maszyn bojowych. Skuteczne w starciu z monstrami okazują się potężne roboty, zwane Jaegerami, sterowane jednocześnie przez dwóch pilotów, których umysły połączone są dzięki specjalnego neuropomostu. Z czasem jednak ataki potworów stają się coraz częstsze, a bestie coraz większe i groźniejsze. Już choćby Jaegery przegrywają w starciu z Kaiju. Zapada decyzja o zamknięciu projektu finansowania maszyn. Jednak nie wszyscy mogą się z tym pogodzić...
Świat "Pacific Rim" od zera zbudował Guillermo del Toro w 2013 roku. Po sukcesie pierwszej części filmu, uniwersum zostało rozbudowane. W jego ramach powstał serial animowany ("Pacific Rim: The Black"), a także rozwijające świat powieści, komiksy, gry wideo czy choćby linie zabawek. W 2018 roku oryginalny film doczekał się kontynuacji pod tytułem "Pacific Rim: Rebelia", ale za kamerą stanął tym razem Steven S. DeKnight. Nowy serial powstaje dzięki podpisanej przez Erica Heisserera umowy o ramowej współpracy ze studiem Legendary.
Serial "Pacific Rim" – co wiemy?
The Hollywood Reporter nie dzieli się niestety nowymi informacjami na temat fabuły serialu. Na chwilę obecną wiadomo jedynie, iż będzie to prequel filmu Guillermo del Toro "Pacific Rim". Za jego kształt odpowiadał będzie Eric Heisserer, autor nominowanego do Oscara scenariusza science-fiction "Nowy początek", filmu w reżyserii Denisa Villeneuve'a. Twórca zajmie się nie tylko pracą showrunnera serialu, ale będzie też pełnił rolę producenta wykonawczego.
Nie będzie to pierwsza praca Heisserera w tej roli. Niedawno pracował jako showrunner przy okazji serialu Netfliksa "Cień i kość", opowieści fantasy z Freddym Carterem oraz Jessie Mei Li. Po sukcesie "Nowego początku" twórca szukał swojej drogi, najpierw pracując nad "Nie otwieraj oczu" z Sandrą Bullock, potem widowiskiem akcji "Bloodshot" z Vinem Dieselem.
Przypomnijmy, iż "Pacific Rim" rozgrywało się w alternatywnej rzeczywistości, w której w 2013 roku olbrzymie potwory – Kaiju − przybyłe z tajemniczego portalu na dnie Pacyfiku, zaczynają niszczyć ludzkie miasta. Kiedy tradycyjna broń staje się niewystarczająca, do walki z bestiami opracowany zostaje nowy rodzaj maszyn bojowych. Skuteczne w starciu z monstrami okazują się potężne roboty, zwane Jaegerami, sterowane jednocześnie przez dwóch pilotów, których umysły połączone są dzięki specjalnego neuropomostu. Z czasem jednak ataki potworów stają się coraz częstsze, a bestie coraz większe i groźniejsze. Już choćby Jaegery przegrywają w starciu z Kaiju. Zapada decyzja o zamknięciu projektu finansowania maszyn. Jednak nie wszyscy mogą się z tym pogodzić...
Świat "Pacific Rim" od zera zbudował Guillermo del Toro w 2013 roku. Po sukcesie pierwszej części filmu, uniwersum zostało rozbudowane. W jego ramach powstał serial animowany ("Pacific Rim: The Black"), a także rozwijające świat powieści, komiksy, gry wideo czy choćby linie zabawek. W 2018 roku oryginalny film doczekał się kontynuacji pod tytułem "Pacific Rim: Rebelia", ale za kamerą stanął tym razem Steven S. DeKnight. Nowy serial powstaje dzięki podpisanej przez Erica Heisserera umowy o ramowej współpracy ze studiem Legendary.
"Pacific Rim: Rebelia" – zwiastun
