Dariusz Pachut ponownie zwrócił uwagę internautów swoim najnowszym wpisem w mediach społecznościowych. Sportowiec, który od pewnego czasu jest w związku z Merry Ptaszkiewicz, opublikował wspólne zdjęcie, a pod nim gwałtownie zaroiło się od komentarzy. Choć przeważały miłe słowa, jeden z wpisów całkowicie go zaskoczył.
REKLAMA
Zobacz wideo Damięcki o żonie Paulinie: "Gdybym ja miał odpowiadać za nasz związek, gwałtownie by się skończyło"
Dariusz Pachut przeczytał komentarze pod zdjęciem z nową partnerką. Jego reakcja zaskoczyła wszystkich
Dariusz Pachut od jakiegoś czasu chętnie pokazuje w sieci swoją nową partnerkę. Widać, iż relacja bardzo mu służy - para często podróżuje, wspólnie spędza czas, a sportowiec nie ukrywa, iż czuje się naprawdę szczęśliwy. Pod ich najnowszym zdjęciem pojawiły się więc przede wszystkim pochwały. "Fajna z was para", "Życzę szczęścia i radości", "Piękna para i uroczy klimat", "Wyglądacie pięknie!" - mogliśmy przeczytać.
Wśród pozytywnych komentarzy znalazł się jednak również taki, który zupełnie zbił Pachuta z tropu. "Śliczna para. Jacy oni podobni do siebie, jak brat i siostra!" - napisała jedna z internautek. Pachut nie krył zaskoczenia i odpowiedział jedynie krótkim: "Aha". Mimo internetowych żartów i komentarzy, Dariusz Pachut ewidentnie cieszy się nową relacją. Na Instagramie coraz częściej publikuje wpisy, w których podkreśla, jak wiele dobrej energii wnosi w jego życie Merry. "Są chwile, których nie da się opisać - można je tylko przeżyć. Kiedy stoisz wśród takiej natury, wszystko inne traci znaczenie. Zostaje tylko oddech, bliskość i wdzięczność za ten moment" - napisał pod jednym ze zdjęć z ukochaną.
Pachut znów w górach. Opowiedział, co daje mu największą energię
Dariusz Pachut, który w ostatnich latach często pojawiał się w mediach z powodu związku z Dodą, dziś skupia się przede wszystkim na swoich pasjach. Choć relacja pary była szeroko komentowana i zakończyła się burzliwie, sportowiec nie zniknął z mediów społecznościowych. Wręcz przeciwnie - regularnie pokazuje tam swoją codzienność i kolejne podróże. Z jego profili można wywnioskować, iż największą energię czerpie z odkrywania świata. Na początku października publikował zdjęcia z pobytu na Bali, jednak nie tylko egzotyczne zakątki są mu bliskie. 28 października udostępnił nowy wpis, w którym pochwalił się powrotem w Tatry po dłuższym czasie. W poście wyznał, jak wiele znaczy dla niego ta przestrzeń. "Góry. Wolność. Powietrze, które pali w płucach, ale daje życie. Dawno mnie tu nie było, ale czuję, iż to moment, żeby wrócić z przytupem. Bo nic tak nie ustawia w głowie jak wysokość, zmęczenie i kawał prawdziwej natury" - napisał na Instagramie.









