Stacja Starz pokazała następną zapowiedź serialu „Outlander: Blood of My Blood”. Tym razem skupiono się na tym, jak w prequelu będą wyglądały postacie, które dobrze znamy z oryginalnej serii.
Prequel serialu „Outlander” przywróci na nasze ekrany sporo postaci, które znamy z oryginalnej adaptacji książek Diany Gabaldon – tyle tylko, iż wcielą się w nie nowi aktorzy. Sprawdźcie, jak będą wyglądali odmłodzeni bohaterowie w prequelu, czyli „Outlander: Blood of My Blood„.
Outlander: Blood of My Blood – które postacie wrócą?
Dougal MacKenzie to tylko jedna z postaci, które powrócą w prequelu „Outlandera” z nowym obliczem. W „Blood of My Blood” Grahama McTavisha zastąpi w roli wuja Jamiego (Sam Heughan) młodszy aktor, Sam Retford („Skarby”). Kto jeszcze powróci w odmłodzonej kreacji? W nowej zapowiedzi prequela o losach rodziców Jamiego i Claire stacja zachęciła widzów do porównania, jak wypadł recasting.
W „Blood of My Blood” pojawią się jeszcze m.in. Colum MacKenzie (Seamus McLean Ross, „Payback”; wcześniej Gary Lewis), Ned Gowan (Conor MacNeill, „Branża”; wcześniej Bill Paterson) czy Murtagh Fitzgibbons Fraser (Rory Alexander, „Pistol”; wcześniej Duncan Lacroix).
W produkcji będą też młodzi Angus Mhor (Marlon Walters) i Rupert MacKenzie (Louis O’Rourke), w których wcielają się synowie grających ich wcześniej aktorów, Stephena Waltersa i Granta O’Rourke’a. Harriet Slater („Pennyworth”) i Jamie Roy („Gniazdo Kondora”) wystąpią jako rodzice Jamiego, Ellen MacKenzie i Brian Fraser, a Hermione Corfield („Star Wars: Ostatni Jedi”) i Jeremy Irvine („Mamma Mia! Here We Go Again”) jako rodzice Claire (Caitriona Balfe), Julia Moriston i Henry Beauchamp.
10-odcinkowy serial „Blood of My Blood” skupi się na dwóch równoległych historiach miłosnych osadzonych w dwóch różnych okresach historycznych. Poznawać będziemy jednocześnie rodziców Jamiego żyjących w Szkocji na początku XVIII wieku i rodziców Claire w Anglii z czasów I wojny światowej.
Showrunnerem „Blood of My Blood” jest Matthew B. Roberts, który prowadzi także produkcję „Outlandera”. Polski termin debiutu pozostaje nieznany, aczkolwiek jest jakaś szansa, iż – podobnie jak w przypadku głównej serii – nie będzie on znacząco różnił się premiery amerykańskiej („Outlandera” pokazuje w naszym kraju Netflix).