"Outlander: Krew z krwi" – wyjaśniamy czas akcji. Oto jak ma się do oryginału i losów Jamiego i Claire

„Outlander: Krew z krwi” to prawdziwa uczta dla fanów romantycznych losów Jamiego i Claire, ale dokładny czas akcji prequela może zastanawiać. Oto wszystko, co trzeba wiedzieć, by połapać się w nowym serialu.

Od dawna wiedzieliśmy, iż prequel „Outlandera” pokaże nam, jak potoczyły się losy rodziców Claire (Caitriona Balfe) i Jamiego (Sam Heughan), ale oprócz tego zabraknie też podróży w czasie. Poniżej wszystko, co musicie wiedzieć o tym, kiedy startuje akcja prequela i jak to wszystko ma się do oryginalnego serialu.

Outlander: Krew z krwi – jaki jest czas akcji w serialu?

Zatem od początku: prequel „Outlandera” pokaże nam dwie historie miłosne, które na początku będą rozgrywały się w dwóch różnych epokach. Poznamy rodziców Jamiego żyjących w Szkocji na początku XVIII wieku i rodziców Claire w Anglii z czasów I wojny światowej.

Naginając tym książkowy kanon, twórcy serialu postanowili jednak pokazać, iż na długo przed wędrówkami Claire, w jej rodzinie już podróżowano w czasie – w efekcie jej rodzice, Julia Moriston (Hermione Corfield) i Henry Beauchamp (Jeremy Irvine), cofną się o 200 lat wcześniej i wylądują w roku 1714, co oznacza, iż znajdą w tym samej epoce, co przodkowie Jamiego, czyli Ellen MacKenzie (Harriet Slater) i Brian Fraser (Jamie Roy).

„Outlander: Blood of My Blood” (Fot. Starz)

Jeśli sądzicie, iż brzmi to jak diabelnie wygodny przypadek – by nasi nowi bohaterowie znaleźli się tak blisko innej kluczowej dla serii pary, to wiedzcie, iż sami twórcy widzą w tym koleje przeznaczenia, które nieświadomie wpływa na losy zakochanych.

— Tak naprawdę nie braliśmy pod uwagę [pozbycia się w prequelu podróży w czasie], bo nie byłby to wtedy „Outlander”. To byłyby po prostu dwie równoległe historie miłosne. „Outlander” ma podróże w czasie. To sprawia, iż świat „Outlandera” jest magiczny i iż serial jest magiczny. (…) W naszym świecie przypadki znane są jako los i przeznaczenie. To jest częścią książek i przenieśliśmy to do serialu. Gdy realizowane są te prorocze spotkania, to są dokładnie tym. Kieruje nimi los i przeznaczenie, czy jakkolwiek chcielibyście to nazwać – tłumaczył showrunner Matthew B. Roberts w rozmowie z IGN.

A jak zdarzenia serialu „Outlander: Krew z krwi” mają się do czasu akcji oryginału? Wiemy z pierwowzoru, iż Claire przyszła na świat w roku 1918, co oznacza, iż do zniknięcia jej rodziców doszło niedługo po tym. 1. sezon „Outlandera” rozpoczyna się w 1945 roku i pokazuje, iż dorosła Claire cofa się w czasie do roku 1743. Stamtąd akcja serialu biegnie łącząc z sobą dwie osie czasowe, ale skupiając się przede wszystkim na XVIII wieku (na przestrzeni sezonów widzimy upływ ponad 30 lat).

W prequelu nie dojdzie zatem do przecięcia z adekwatnym początkiem akcji „Outlandera” – a przynajmniej nie od razu. Lądując w przeszłości w roku 1714 rodzice Claire i Jamiego mają blisko 30 lat na rozgrywanie własnych miłosnych rozterek i dramatów, nim z XX wieku przywędruje Claire.

A czy możemy przypuszczać, iż prequel będzie miał coś wspólnego z 8. sezonem „Outlandera”? interesujące spekulacje dotyczą zwłaszcza tej postaci, która widzom wydawała się bezpowrotnie martwa – ta teoria może być kluczem do losów córki Jamiego i Claire.

Sprawdźcie, gdzie obejrzeć „Outlander: Krew z krwi” w Polsce, zerknijcie też na naszą recenzję dwóch pierwszych odcinków: Outlander: Krew z krwi – recenzja. Na deser rzućcie okiem na rozpiskę postaci „Outlandera: Krew z krwi”.

Outlander: Krew z krwi – odcinki w soboty na HBO Max