Wśród 10 najczęściej odwiedzanych portali przez dzieci w wieku 7-14 lat znajdują się te z treściami pornograficznymi. W grudniu 2024 roku na strony dla dorosłych zaglądało co trzecie dziecko w tym przedziale wiekowym. Te alarmujące dane pochodzą z raportu z monitoringu obecności dzieci i młodzieży w sieci "Internet dzieci", przygotowanego przez Instytut Cyfrowego Obywatelstwa, Państwowej Komisji ds. przeciwdziałania seksualnemu wykorzystywaniu osób małoletnich, Polskich Badań Internetu i Gemius. Dostęp do stron z treściami pornograficznymi nie był jedynym wątkiem, na którym skupili się autorzy raportu.
REKLAMA
Dzieciństwo w mediach społecznościowych
Z raportu wynika, iż w Polsce choćby dwie trzecie dzieci w wieku 7-12 lat korzysta z mediów społecznościowych, które w większości są przeznaczone dla starszych użytkowników. Najwięcej, bo aż 760 tysięcy dzieci można spotkać na TikToku. Ponad 300 tysięcy z nich spędza na nim więcej niż dwie godziny dziennie, a do aplikacji tej sięgają ponad dwadzieścia razy każdego dnia. Z YouTube korzysta 56 proc. najmłodszych internautów, z Facebooka 24 proc., Snapchata 18 proc., a Instagrama 12 proc. "Od teraz nikt nie ma już podstaw, by mówić, iż dzieci w mediach społecznościowych nie ma" - stwierdziła w opracowaniu do raportu Magdalena Bigaj, prezeska Fundacji "Instytut Cyfrowego Obywatelstwa".
Trzeba wziąć za to odpowiedzialność
"Wygląda więc na to, iż w imię własnych interesów lub dobrego samopoczucia dorosłych unikamy zmierzenia się z jednym z największych wyzwań współczesności: adaptacją do życia w świecie nowych technologii" - stwierdziła Magdalena Bigaj, nawiązując do obecności dzieci w sieci. "W tym procesie konieczne jest podejmowanie działań chroniących przed krzywdzeniem grupy, która sama nie jest w stanie się obronić" - dodała.
A twoje dziecko? Czym zajmuje się w sieci? Zachęcamy do komentowania i udziału w sondzie.