
Uwierzyła mężczyźnie który podawał się za członka rodziny królewskiej i…straciła blisko osiem tysięcy złotych. Oszuści działający w sieci wymyślają coraz nowsze sposoby na wyłudzanie pieniędzy, o czym przekonała się 60-latka z Ostrowca Świętokrzyskiego.
Kobieta nawiązała internetową znajomość z rzekomym arystokratą w kwietniu tego roku. Mężczyzna na tyle wzbudził zaufanie 60-latki, iż udała się na do salonu sieci komórkowej i zarejestrowała na siebie kartę SIM.
– Później zrobiła jej zdjęcie i je przesłała do rozmówcy. Następnie została poproszona przez fałszywego „arystokratę” o podanie adresu zamieszkania by odebrać od kuriera zamówionego przez niego telefonu komórkowego. Niczego nie świadoma kobieta postępowała zgodnie z otrzymanymi instrukcjami – wyjaśnia kom. Ewelina Wrzesień z KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim.
60-latka odebrała od kuriera przesyłkę i harmonogram spłaty na rat na swoje nazwisko. Później… przesłała telefon na adres oszusta w Ghanie.
– Kobieta kilka dni temu zdała sobie dopiero sprawę, iż padła ofiarą przestępstwa. Apelujemy: by uniknąć nieprzyjemności i straty sporej sumy, zachowajmy szczególną ostrożność w kontaktach z osobami poznanymi przez Internet. Szczególnie gdy proszą o pieniądze – podkreśla policjantka.
O wszelkich próbach wyłudzenia należy powiadomić policję.
- oszuści
- CZLONEK RODZINY KROLEWSKIEJ
- wyludzenie
- Policja