Donald Trump oraz Władimir Putin przybyli na Alaskę 15 sierpnia, by porozmawiać w cztery oczy na temat konfliktu w Ukrainie. Spotkanie ma miejsce w bazie wojskowej w Anchorage - największym mieście tego regionu. W mediach wyemitowano przy tym moment przywitania się prezydentów na lotnisku. Na prośbę Plotka trenerka wystąpień publicznych Anna Kulma wzięła pod lupę zachowanie polityków.
REKLAMA
Zobacz wideo Trump spotka się z Putinem. Koniec wojny coraz bliżej?
Donald Trump i Władimir Putin spotkali się na Alasce. Ich zachowanie prześwietliła ekspertka
- Podczas wyjścia z samolotu Trump szedł wyprostowany, ale ze wzrokiem skierowanym w dół, pewnie chciał sprawiać wrażenie skupionego. Jego krok był wolniejszy niż krok Putina i prawdopodobnie miał dłuższą drogę do pokonania, bo prezydent USA jeszcze oczekiwał na niego chwilę samotnie na czerwonym dywanie, co też nie umknęło uwadze komentatorów - oceniła na starcie ekspertka.
- Putin, choć nieco zgarbiony wiekiem, stawiał szybsze kroki, uśmiechał się, ale równocześnie wykonywał dużo nadmiernych ruchów - poprawiał spodnie, marynarkę. Donald Trump w oczekiwaniu bił brawo - nie wiadomo, czy służbom, czy prezydentowi. Mogło to być nieco ironiczne, bo w odpowiedzi Putin pokazał oboma kciukami "okej" - zauważyła dalej znawczyni. Jej uwadze nie umknął także uścisk dłoni polityków.
Uścisk dłoni był dość długi - obaj prezydenci doskonale wiedzieli, iż poklepanie tego drugiego po plecach będzie wyrazem siły z ich strony, dlatego zrobili to niemal równocześnie
- skomentowała Anna Kulma.
Tak ustawili się prezydenci to zdjęć. Znawczyni nie ma złudzeń co do Władimira Putina
- Stojąc do zdjęć, nie byli zbyt blisko siebie, co też może sugerować, iż są świadomi trudnej rozmowy, jaka jest przed nimi - dostrzegła również ekspertka. Postawę miał niejako zmienić prezydent Rosji. - Co ciekawe, Putin, pozując, poluźniał i zaciskał dłonie - normalnie byśmy to uznali za oznakę stresu, w przypadku Putina pozostańmy przy tym, iż mógł poczuć wagę spotkania - podsumowała Anna Kulma w rozmowie z Plotkiem.