
Samantha Quan wraz z mężem, reżyserem Sean’em Baker’em
Kanadyjska producentka z Vancouver, Samantha Quan, znalazła się w gronie twórców, którzy zdobyli Oscara za najlepszy film „Anora”.
Ten komediodramat o życiu pracownic seksualnych, wyreżyserowany przez amerykańskiego reżysera Seana Bakera, pokonał dziewięć innych nominowanych tytułów, w tym faworyzowany thriller „Conclave” osadzony w Watykanie oraz kasowy musical „Wicked”.
Quan i Baker odebrali statuetkę w kategorii najlepszy film wspólnie z producentem Alexem Coco. „Anora” triumfowała podczas gali, zdobywając łącznie aż pięć Oscarów – za scenariusz, reżyserię, montaż, a także za najlepszą rolę kobiecą, którą Akademia przyznała Mikey Madison.
Tytułowa bohaterka, grana przez Madison, to brooklyńska striptizerka, której życie nagle zmienia się o 180 stopni, gdy niespodziewanie wdaje się w romans i poślubia Wanię (w tej roli Mark Eydelshteyn) – beztroskiego syna rosyjskiego miliardera.
W rozmowie z Canadian Press Quan przyznała, iż obecność filmu w oscarowym wyścigu była dla niej zarówno ekscytująca, jak i stresująca, zwłaszcza biorąc pod uwagę, iż budżet produkcji wynosił zaledwie 6 milionów dolarów amerykańskich.
Baker i Quan, którzy są prywatnie małżeństwem, współpracują przy filmach od wielu lat – ich wspólna przygoda rozpoczęła się przy „The Florida Project” z 2017 roku.
Odbierając nagrodę podczas niedzielnej gali, Quan wspomniała, iż „Anora” powstała „za niewielkie pieniądze, ale z ogromną pasją”.
Zwracając się do młodych filmowców i wszystkich marzycieli, powiedziała:
– Opowiadajcie historie, które naprawdę chcecie opowiedzieć. Historie, które poruszają wasze serca. Obiecuję, nigdy tego nie pożałujecie.
Na podst. Canadian Press