Tysiące specjalistów pracowało w pocie czoła nad pierwszą od dokładnie 100 lat ceremonią otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Tymczasem decyzja o zorganizowaniu prestiżowego wydarzenia na świeżym powietrzu okazało się kompletną porażką organizacyjną. Deszczowa aura spłatała niezłego figla.