Olek Sikora miał spore problemy przed specjalnym odcinkiem "Tańca z gwiazdami". Wszyscy mu odmawiali

zycie.news 3 godzin temu

Jak informuje serwis „Świat Gwiazd”, w niedzielę odbył się rodzinny odcinek „Tańca z Gwiazdami”, a tuż przed jego emisją Olek Sikora podzielił się zaskakującą historią: wszyscy odmawiali mu wspólnego udziału w programie. Kto w końcu pojawił się u jego boku?

Wyjątkowy odcinek „Tańca z gwiazdami”

Za nami niezwykły odcinek tanecznego show Polsatu - na parkiecie pojawili się najbliżsi uczestników. Każdy „rodzinny” taniec dostarczył ogromnych emocji, które udzielały się nie tylko widzom, ale i jurorom, dodając programowi wyjątkowego, wzruszającego charakteru.

Maja Bohosiewicz zatańczyła ze swoją córką, Mikołaj „Bagi” Bagiński wystąpił u boku siostry, a Marcin Rogacewicz i Maurycy Popiel połączyli siły ze swoimi mamami. Nie zabrakło też Lidii Bogaczówny, aktorki znanej przede wszystkim z krakowskiego teatru, która okazała się tak samo rozpoznawalna jak jej syn.

Najbardziej zaskakująca okazała się historia Aleksandra Sikory – prezenter zatańczył z kuzynką Eweliną, a znalezienie partnera do programu wcale nie było dla niego łatwe.

Sikora nie ukrywał, nie było łatwo

Podczas przygotowań gwiazdor opowiedział historię, która doprowadziła do zaproszenia jego kuzynki Eweliny do rodzinnego odcinka.

„Kiedy jechaliśmy na trening z Eweliną, żartowaliśmy, iż nikt nie uwierzy w historię, którą opowiadamy. Wyglądałoby to, jakby wymyśliła ją sztuczna inteligencja, żeby zainteresować widzów. A przecież wszystko zaczęło się, gdy Ewelina miała około 13 lat. Powiedziała mi wtedy: ‘Olo, przysięgam ci, ty będziesz kiedyś prezenterem telewizyjnym i jeżeli zaproszą cię do „Tańca z Gwiazdami”, weź mnie do odcinka rodzinnego’. Później, kilka lat temu, doprecyzowała: ‘Jak zatańczysz w programie, błagam, pamiętaj o mnie’” – opowiadał Sikora.

Sikora przyznał, iż prosił o wspólny występ zarówno siostrę, jak i mamę, ale obie ostatecznie odmówiły udziału. Kiedy zaczynał już tracić nadzieję, przypomniał sobie rozmowę z kuzynką i już nie miał wątpliwości, iż to ją powinien zaprosić. „I proszę bardzo, tańczymy razem” – powiedział Sikora, cytowany przez „Świat Gwiazd”.

Idź do oryginalnego materiału