Widzowie doczekali już finałowego odcinka "Białego Lotosu" - czy warto było czekać? O tym widzowie muszą przekonać się sami, ale z pewnością warto zadać sobie pytanie, jak twórcom udało się zachować w tajemnicy zakończenie 3. sezonu, które było tak imponującej długości? Okazuje się, iż ekipa serialu miała na to bardzo dobry sposób!
"Biały Lotos": kulisy wielkiego finału
Jak dowiadujemy się z najnowszy wywiadów z twórcami serialu, mieli oni specjalny plan. Mike White i David Bernad postanowili rozdawać ekipie fałszywe scenariusze, w których, jak się okazuje, znalazło się aż sześć różnych zakończeń! To w ostatnich latach bardzo popularny zabieg, który jak widać, sprawdził się doskonale. Reklama
"Mamy fałszywe zakończenia scenariuszy. Napisaliśmy sześć różnych zakończeń i rozdaliśmy ludziom fałszywe zakończenia na wypadek, gdyby coś wyciekło, a wtedy moglibyśmy powiedzieć, iż są różne fałszywe zakończenia. Kiedy wreszcie nakręciliśmy scenę końcową, plan był zamknięty. Nikt tak naprawdę nie miał dostępu do tego, co kręciliśmy i nikt spoza ekipy "Białego Lotosu" nie widział, co robimy" - zdradził producent wykonawczy.
Inną tajemnicą z planu był powrót Jona Griesa i gościnny występ Sama Rockwella — twórcy mieli prawdziwą zagwozdkę, starając się ukryć ich przed bacznymi obserwatorami.
"Jon był naprawdę zaangażowany w utrzymanie tajemnicy. Kiedy podróżowaliśmy po Tajlandii, pewnego razu jechał autobusem ze sprzętem 12 godzin z Phuket do Bangkoku, zamiast lecieć 45 minut. Gdy kręciliśmy w [hotelu] Four Seasons scenę z Jonem Griesem, byli tam ludzie, którzy filmowali z pokoju. Nie wiedzieli, iż to, co filmują, jest poufne i naprawdę bałem się, iż to opublikują. Poprosiłem więc kierownika hotelu, by przyprowadził ich na plan, a ja w pewnym sensie zjednałem ich sobie i przeciągnąłem na swoją stronę" - opowiadał dalej producent.
"Biały Lotos": trzeci sezon bije rekordy
Na portalu Rotten Tomatoes trzeci sezon "Białego Lotosu" zgromadził już 95 proc. pozytywnych recenzji, co czyni go najlepiej ocenianą odsłoną serii.
W niedzielę 6 kwietnia w USA wyemitowano ostatni odcinek trzeciej serii. W poniedziałek 7 marca portal Variety dotarł do najnowszych statystyk - finał oglądało aż 6,2 miliona widzów! Oznacza to 30-procentowy wzrost oglądalności w stosunku do poprzedniego rekordu.
"Biały lotos": będzie 4. sezon
Na ten moment informacji o czwartym sezonie "Białego Lotosu" wciąż jest niewiele, ale spekulacji i domysłów nie brakuje. Od jakiegoś czasu mówi się, iż twórcy rozważają przeniesienie akcji do Europy. Źródło serwisu Deadline podkreślało jednak, iż "wszystkie opcje są brane pod uwagę, jeżeli chodzi o nadchodzący sezon", a ostateczna decyzja wciąż nie zapadła.
"W czwartym sezonie chcę trochę odejść od klimatu skał i rozbijających się o nie fal, ale w hotelach Białego Lotosu zawsze znajdzie się miejsce na kolejne morderstwa" - żartował Mike White podczas wydarzenia celebrującego finał trzeciej odsłony.