“Odwiedził mnie niespodziewany, a choćby niemile widziany gość. To odmieniło moje życie”

parkerauctionservicellc.com 1 miesiąc temu

“Lata temu zerwałam kontakty z moją matką. To, co mi zrobiła, przelało czarę goryczy. Postanowiłam, iż to koniec tej toksycznej relacji. Teraz mnie odwiedziła, a wiadomość od niej, odmieniła moje życie. Tak chce naprawić swoje błędy?”

Dawno temu zerwałam kontakty z matką

Moja relacja z matką była bardzo specyficzna. Ta kobieta młodo zaszła w ciążę i zdecydowanie nie dorosła do tej wyjątkowej roli. Często podrzucała mnie do dziadków i widać było, iż jest jej z tym bardzo wygodnie. A mi było bardzo źle. Nie czułam oparcia, a najgorsze jest to, iż ona myślała, iż nie zrobiła niczego nieodpowiedniego.

Później, kiedy dorastałam było coraz gorzej. Doszło do tego, iż w ogóle mnie nie wychowywała, ani nie pilnowała. Mogłam chodzić gdziekolwiek tylko chciałam, a więc gwałtownie wpadłam w złe towarzystwo. Kiedy skończyłam dwadzieścia lat i zakochałam się, ona przespała się z moim ówczesnym chłopakiem. To przelało czarę goryczy. Wtedy postanowiłam, iż ostatni raz widzę się z matką. Nie chciałam jej znać.

Teraz mnie odwiedziła

Przeprowadziłam się, urwałam z nią wszystkie kontakty i zamknęłam za sobą ten etap życia. Udało mi się znaleźć wspaniałego, kochającego mężczyznę, z którym się związałam. Zamieszkałam na drugim końcu Polski, więc myślałam, iż już nigdy nie spotkam się z matką.

Bardzo się zdziwiłam, kiedy zapukała do moich drzwi. Chciała porozmawiać, a ja byłam w szoku. Zgodziłam się, choć nie chciałam tego robić. Powiedziałam, iż nie mam o czym z nią rozmawiać. Ona jednak nalegała. Mówiła, iż nie chce zabierać mi czasu, więc po prostu wręczy mi upominek.

Tego się nie spodziewałam

Okazało się, iż udało się jej zebrać całkiem pokaźną kwotę, którą teraz chce mi oddać. Twierdzi, iż wie, iż to nie wynagrodzi mi krzywd, jakich dokonała, ale zależy jej na tym, aby było mi w życiu łatwiej.

Nie wiedziałam, co mam zrobić. Nie chciałam tych pieniędzy, ale z drugiej strony bardzo ich potrzebujemy. Jest nam ciężko, bo mamy małe dziecko, które ma spore potrzeby z powodu choroby. W końcu uznałam, iż wezmę pieniądze, ale podkreśliłam, iż to nie wynagrodzi tego, jaka dla mnie była. przez cały czas nie chcę utrzymywać z nią kontaktu. Nie potrzebuję takiej matki, a tym bardziej nie chcę jej poznawać z moim mężem.

Idź do oryginalnego materiału