Pokochaliśmy go jako Michaela Scofielda i przez lata jednoznacznie był kojarzony z tą rolą. Jak się jednak okazuje, zaszło wiele zmian w życiu aktora. To już nie tylko genialny uciekinier, a życiorys Millera to interesująca historia dla fanów częstych zwrotów akcji. Jak w tej chwili wygląda życie aktora?
Wentworth Miller: ta rola przyniosła mu sławę
Wentworth Miller urodził się 2 czerwca 1872 roku w Chipping Norton. Ma dwie młodsze siostry, z którymi dorastał w Nowym Jorku. Ukończył studia z literatury angielskiej na prestiżowym Uniwersytecie w Princeton i przez jakiś czas podróżował po świecie z grupą śpiewającą a capella. Reklama
Aktorska kariera rozwijała się powoli. W 1995 roku przeprowadził się do Los Angeles, jednak nie od razu trafił na plan filmowy. Zaczynał od występu w "Buffy - postrachu wampirów", a na duże ekrany trafił dopiero w 2000 roku w adaptacji "Romea i Julii".
Może pochwalić się też występem w popularnym serialu "Ostry dyżur", ale to występ w filmie "Piętno" okazał się największym przełomem w jego karierze. Zagrał wtedy u boku Anthony’ego Hopkinsa i Nicole Kidman - produkcja powstała na podstawia nagradzanej powieści Philipa Rotha i opowiadała historię szanowanego profesora, który wplątuje się w skandaliczny romans.
Niezaprzeczalnie najbardziej rozpoznawalną rolą Wentwortha Millera jest kreacja Michaela Scofilda - genialnego architekta, który jest gotowy na wszystko, by ratować swojego brata z celi śmierci. Oryginalna seria "Skazanego na śmierć" liczyła sobie cztery sezony. Za wytęp w tej produkcji, aktor otrzymał nominacje do Złotego Globu, Saturna i Teen Choice.
W 2013 roku debiutował jako scenarzysta, pod zmienionym nazwiskiem Ted Foulke. Spod jego ręki wyszedł thriller "Stoker", w którym zagrała Mia Wasikowska i Nicole Kidman.
Wentworth Miller zniknął z ekranu na krótki czas. Jego wielkim powrotem był serial "Legendy jutra", w którym zagrał u boku przyjaciela z planu "Skazanego...", czyli Dominika Purcella. Miller wcielił się w postać Leonarda Snarta, a także wystąpił w innych serialach DC - "Flash", "Batwoman".
Wentworth Miller: odważnie mówił o swoim życiu
Aktor nie ukrywał, iż jako dziecko mierzył się z depresją i nie akceptował swojej orientacji. W 2013 roku podjął istotną decyzję - publicznie ogłosił, iż jest osobą homoseksualną. Wtedy też powiedział, iż oficjalnie odchodzi od świata "Skazanego na śmierć".
"Po prostu nie chcę grać postaci heteroseksualnych" - napisał w poście na Instagramie. "Ich historie zostały już opowiedziane. Więc koniec z Michaelem. jeżeli byliście fanami serialu i liczyliście na kolejne sezony... Rozumiem, iż to rozczarowujące. Przykro mi".
Jakiś czas temu ponownie zaskoczył swoich fanów - w 2021 roku ogłosił, iż zdiagnozowano u niego autyzm.
"Tej jesieni minie rok, odkąd dostałem diagnozę, iż mam autyzm. Poprzedziła ją samodiagnoza, a następnie w pełni formalna diagnoza. To był długi proces, wymagający kolejnych aktualizacji. Jestem mężczyzną w średnim wieku, nie pięciolatkiem. Zrozumiałem wtedy, iż dostęp do adekwatnej diagnozy jest przywilejem, który nie wszyscy mają" - napisał wówczas na Instagramie. Zaznaczył jednak, iż choć oczywiście był to w pewnym sensie szok, to nie było to niespodzianka. "To swego rodzaju wyjaśnienie wielu rzeczy w moim życiu".
Obecnie nie ma potwierdzonych informacji, czy aktor z kimkolwiek się spotyka. Chroni swoje życie prywatne, a o jego dawnych związkach krążą głównie plotki. W 2006 roku miał spotykać się z Kristofferem Cusickiem ("Test na życie"), a w kolejnych latach łączono go z Marianą Klaveno ("Czysta krew"), jednak aktor przekazał, ze tylko się przyjaźnią. W 2008 roku plotkowano o związku z Markiem Liddellem - fotografem, jednak tutaj także zabrakło oficjalnego potwierdzenia.