Ostatnio otrzymaliśmy poruszający list od jednej z czytelniczek — Marii (58 l.), która walczy z głęboko osobistą sytuacją. To historia, z którą wiele osób może się utożsamić — opowieść o więzach rodzinnych wystawionych na próbę w chwili kryzysu. List Marii ukazuje dramat matki rozdartej między poczuciem winy i żalem za to, iż własne lęki postawiła ponad pilną potrzebę medyczną swojej córki.