Obrzydliwe fake newsy na temat śmierci i pobicia Omeny Mensah. Rafał Brzoska się wściekł

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Omenaa Mensah reaguje na obrzydliwego fake newsa. Przeczytała o swojej śmierci. Fot. Kapif


Ktoś próbuje zaszkodzić Omenie Mensah i jej mężowi Rafałowi Brzosce? Bizneswoman wydała oświadczenie, w którym odniosła się do skandalicznej informacji zamieszczonej w sieci na temat jej śmierci. Przy okazji wspomniała o hejcie, z którym walczy od lat.
Omenaa Mensah i Rafał Brzoska podsumowali kolejną już Wielką Aukcję Charytatywną Top Charity. Motywem przewodnim w tym roku był orient w baroku. Jeszcze kilka dni temu bizneswoman z dumą informowała o sukcesie aukcji, o której rozpisywały się również zagraniczne media. Jak przekazała na Instagramie, podczas trzeciej edycji Top Charity 2024 udało się zebrać prawie 48 mln zł, co jest ogromnym sukcesem. Przy okazji ustanowiono nowy rekord aukcji w całej Europie. Prezenterka została zmuszona do wydania oświadczenia, w którym zdementowała uderzające w dobre mienie jej i męża informacje.
REKLAMA


Zobacz wideo Omenaa Mensah o hejcie: ludzi denerwuje, iż ktoś mógłby siedzieć i odpoczywać, a coś robi


Omenaa Mensah komentuje fake newsa na temat swojej śmierci. "Mam się świetnie"
Omenaa Mensah musiała zareagować na nieprawdziwe informacje, które pojawiały się w sieci na jej temat. Bizneswoman wydała oświadczenie, które zamieściła na serwisie LinkedIn. "Drodzy, informacje o mojej śmierci są mocno przesadzone! Jak widzicie, żyję i mam się świetnie" - zaczęła.
Prezeska Omenaa Foundation i OmenaArt Foundation podkreśliła, iż od lat walczy z hejtem i zdaje sobie sprawę z tego, iż są osoby, które mogą chcieć jej zaszkodzić. "Przez lata mojej działalności wielokrotnie mierzyłam się z hejtem. Ludziom przeszkadzał najpierw mój kolor skóry i fakt, iż pracuję w telewizji. Teraz być może boli sukces naszej wydarzenia charytatywnego Grand Charity Auction Top Charity, który osiągnęłam wspólnie z Rafałem Brzoską i ludźmi biznesu z Polski oraz innych krajów, których wyróżnia ogromne serce i chęć pomagania. Jesteśmy numerem 1 w Europie!" - zaznaczyła. Zwróciła się również z apelem bezpośrednio do Mety, przedsiębiorstwa technologicznego odpowiadającego za Facebooka.


Mam złą wiadomość dla wszystkich "dobrze mi życzących". Zamierzam żyć pełnią życia i przez cały czas realizować moją misję pomagania! Meta, proponuję zwrócić szczególną uwagę i zająć się fake newsami na nasz temat, ponieważ słupki reklamowe to nie wszystko! Treści, które pokazujecie, są niebezpieczne i wpływają na naszych bliskich


- dodała.
Omenaa Mensah wydała oświadczenie. Nawiązała do informacji sugerujących przemoc domową
W dalszej części oświadczenia Omenaa Mensah podziękowała za wsparcie fanów i wspomniała o "pobiciu" przez męża, o czym również przeczytała w sieci. Jednak nie miało ono nic wspólnego z przemocą domową, jak sugerowano, a wygraną w golfa. "PS. A odnosząc się do fake newsa, iż mąż mnie pobił. To owszem, na polu golfowym, ale regularnie trenują i niedługo będzie miał godnego siebie przeciwnika" - dodała bizneswoman.


Rafał Brzoska nie zostawi sprawy: Przychodzi taki moment w życiu, iż mówimy DOŚĆ
Rafał Brzoska także wydał obszerne oświadczenie poprzez LinkedIn. Nie krył wściekłości. "Przychodzi taki moment w życiu każdego z nas, iż mówimy DOŚĆ. Mówimy tak z wielu powodów, ale jednym z nich jest powiedzenie DOŚĆ na łamanie prawa, naruszanie norm społecznych i czerpanie korzyści finansowych z oczywistych przestępstw. Ja mówię DOŚĆ na to, co wyprawia koncern Meta (właściciel Facebooka i Instagrama). w uproszczeniu - dziś ze sponsorowanych (opłaconych) reklam na FB i Instagramie dowiedziałem się od was, iż uśmiercono mi żonę, iż ja pobiłem swoją ukochaną, a na koniec ją samą zaaresztowano. Dzwonicie i wysyłacie do nas linki do tych reklam deep fejków i pytacie czy 'u nas wszystko ok'? Tak - jest ok, ale nie mamy już wątpliwości, iż komuś zależy na tym, by nasz wizerunek publiczny zniszczyć, iż komuś przeszkadza nasz wielki europejski sukces filantropijny naszego wydarzenia charytatywnego" - podkreślił biznesmen i założyciel InPost.
"Nie spocznę, dopóki wielki koncern nie zmieni swojego podejścia do krzywdzenia ludzi i współuczestnictwa w szarganiu wizerunku osób publicznych, zasłaniając się swoim wydumanym regulaminem" - podkreślił. Więcej zdjęć Omeny Mensah, w tym screeny oświadczeń jej i męża, znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Idź do oryginalnego materiału