Obrazek z życia wyższych sfer z czasów La Belle Époque

radiokielce.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Ekspozycja pt. „Konterfekty z XIX wieku, czyli La Belle Époque według Sienkiewicza” / Fot. Dorota Klusek - Radio Kielce


Jak wyglądało życie sfer wyższych na przełomie XIX i XX wieku? Odpowiedź na to pytanie będzie można znaleźć na najnowszej wystawie w Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Wernisaż odbędzie się w poniedziałek, 7 kwietnia, o godz. 17.00.

Ekspozycja nosi tytuł „Konterfekty z XIX wieku, czyli La Belle Époque według Sienkiewicza”. Jak mówi jej kurator Łukasz Wojtczak to opowieść o tej pięknej epoce przełomu wieków, w której żył Sienkiewicz, doświadczał jej i na jej temat pisał też powieści współczesne, takie jak „Rodzina Połanieckich”, „Bez dogmatu” czy „Wiry”.

– Natomiast konterfekt to portrecik, obrazek i w zasadzie to znaczenie przypisujemy naszej ekspozycji. Ma to być pewien obrazek, wycinek życia, w tym wypadku towarzyskiego w okresie belle époque. Na portreciku możemy zawrzeć bardzo wiele, ale nie wszystko. Jest również pewna tajemniczość, ponieważ autor takiego obrazka wybiera sobie elementy, które chce przekazać, a wiele pozostaje w domyśle. Tym domysłem dla nas są poniekąd powieści Sienkiewicza i mam nadzieję, iż każdy, kto zobaczy tę wystawę będzie doszukiwał się pewnych analogii właśnie w tych powieściach współczesnych pisarzowi – tłumaczy.

Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Ekspozycja pt. „Konterfekty z XIX wieku, czyli La Belle Époque według Sienkiewicza” / Fot. Dorota Klusek – Radio Kielce

Paradoks La Belle Époque

Wiele jednak będzie można zobaczyć na samej wystawie, a jej twórcy postanowili zabrać widzów w czasy tytułowej belle époque. Łukasz Wojtczak precyzuje, iż tę epokę ograniczają dwie daty: 1871-1914.

– I tu jest pewien paradoks, bo to są daty, które dotyczą dwóch wojen: francusko-pruskiej i I wojny światowej, ale sama belle époque nie była epoką wojenną, tylko to był czas pewnej stabilizacji, spokoju i rozkwitu w Europie. Dużo się wtedy stało różnych, dobrych rzeczy. Mieliśmy do czynienia z wieloma przełomowymi wynalazkami, jak telefon, radio, samochody. Pojawiły się samoloty, był też rozwój kinematografii. Z kolei w sztuce mamy przepiękną secesję i impresjonizm – wymienia.

Jak w tych realiach funkcjonowali ludzie? Idąc tropem powieści Sienkiewicza, wystawa koncentruje się na wyższych warstwach społecznych. Kurator zaznacza, iż miały one bardzo usystematyzowane normy moralne, konwenanse, przyzwyczajenia, które są bardzo tajemnicze.

– Dlaczego? Dlatego, iż pod płaszczykiem tego piękna kryło się tak zwane drugie dno. Te konwenanse musiały być ściśle przestrzegane przez towarzystwo. Aby nie popełnić jakiegoś występku przeciwko towarzystwu trzeba się było stosować do kodeksów moralnych, savoir-vivre. Wszyscy, którzy postępowali inaczej narażali się na plotki, śmieszność i wykluczenie – opisuje.

Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Ekspozycja pt. „Konterfekty z XIX wieku, czyli La Belle Époque według Sienkiewicza” / Fot. Dorota Klusek – Radio Kielce

Teatr z wyższych sfer

Łukasz Wojtczak zaznacza, iż ta idylliczna egzystencja oparta na pewnych zasadach była swoistym teatrem. Ten teatr zasługuje jednak na swoje miejsce dlatego, iż jego piękno przejawiało się w niezwykłej modzie.

– Bardzo efektownej, często niezwracającej uwagi na wygodę. Mamy też starania o wygląd zewnętrzny, czyli dbanie o cerę, żeby w przypadku kobiet była śnieżnobiała, dbanie o fryzurę, o odpowiednią biżuterię, dodatki. Rzadko można było spotkać damę z wyższych sfer bez kapelusza, wachlarza, parasola. Mężczyźni nosili charakterystyczne laseczki, pięknie zdobione, albo srebrne, albo z kości słoniowej – wymienia.

Ale La Belle Époque przejawiała się także w spędzaniu czasu, gdy kwitło życie towarzyskie.

– To jest kwintesencja naszej wystawy. Chcemy się skupić na życiu towarzyskim, a było ono niezwykle bogate. Czas spędzano w salonach kulturalnych, które odbywały się u znamienitych osób, w ich prywatnych domach, często raz w tygodniu. Takie spotkania organizowała chociażby Helena Modrzejewska, na których bywał Sienkiewicz. Tam spotykali się artyści, politycy, elita. Rozmawiali o różnych rzeczach. Często takie wieczorki kończyły się zabawą taneczną, jakąś muzyką na żywo, ale też grą w karty lub w szachy. To były też uroczyste obiady uroczyste na zaproszenia, albo obiady spontaniczne, wyjścia do restauracji, kawiarni. Były spacery po mieście często tylko po to, aby pokazać się z mężem lub żoną, albo pokazać swój nowy strój, albo zaprezentować się w wynajętym lub wypożyczonym powozie. Im był piękniejszy i większy, tym robił większe wrażenie – mówi.

Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Ekspozycja pt. „Konterfekty z XIX wieku, czyli La Belle Époque według Sienkiewicza” / Fot. Dorota Klusek – Radio Kielce

Troska zdrowie i tężyznę fizyczną

Łukasz Wojtczak zaznacza, iż La Belle Époque to również podróżowanie.

– Mocno wtedy rozwijała się kolej, więc dalekie podróże stały się bardzo popularne. Podróżowano też powozami. Fascynujące są cele tych wypraw, bo to były podróże nie tylko turystyczne, chociaż te zdarzały się najczęściej, Najchętniej obierane kierunki to Włochy, czyli Florencja, Wenecja, Rzym, gdzie podróżował także Sienkiewicz. Modna była Francja. Innym celem wyjazdów była turystka zdrowotna dla poratowania zdrowia, albo jak mawiano „do wód”. Tu też mamy wiele uzdrowisk, w których bywał pisarz ze swoją rodziną – stwierdza.

La Belle Époque była czasem, kiedy zaczął się liczyć ruch i tężyzna fizyczna. Rozwijał się sport.

– Pod koniec XIX wieku zaczęto dostrzegać zależność pomiędzy tężyzną fizyczną, a zdrowiem. Dlatego sport zaczęto traktować nie tylko jako rozrywkę, ale jako element utrzymania dobrego zdrowia. Rozwijało się łyżwiarstwo, wioślarstwo. Jeżdżono na bicyklach, grano w tenis, czy w krykieta – zaznacza kurator.

Te wszystkie elementy będzie można znaleźć na wystawie, która została podzielona na trzy tematyczne sekwencje. Każda z nich została opatrzona francuskimi nazwami, które po polsku nazywają się: pierwsza – „życie towarzyskie”, druga – moda i uroda”, a trzecia – „w ruchu”, czyli podróże i sport.

Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Ekspozycja pt. „Konterfekty z XIX wieku, czyli La Belle Époque według Sienkiewicza” / Fot. Dorota Klusek – Radio Kielce

Wyjątkowy dar

– To wszystko tworzy pewną, spójną całość. Udało nam się pozyskać z 13 muzeów bardzo piękne rekwizyty, m.in. piękne suknie z tamtego okresu, jest rower do jazdy po lodzie, wiele drobnych rzeczy związanych z biżuterią, garderobą męską i damską, ale też bardzo interesujące eksponaty nawiązujące do teatru, kultury pisania listów, czytania książek. Wystawa bogata tematycznie, bardzo efektowna – zachęca kurator.

Warto podkreślić, iż całość jest utrzymana w klimacie secesji.

Wernisaż wystawy „Konterfekty z XIX wieku, czyli La Belle Époque według Sienkiewicza” odbędzie się w poniedziałek, 7 kwietnia, o godz. 17.00, w Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Będzie mu towarzyszyło dodatkowe wydarzenie – rodzina pisarza przekaże muzeum w wieloletni depozyt cenny eksponat, jedną z pamiątek z jego podróży. Przedmiot ten znajdzie miejsce na ekspozycji stałej w pałacyku.

Pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Ekspozycja pt. „Konterfekty z XIX wieku, czyli La Belle Époque według Sienkiewicza” / Fot. Dorota Klusek – Radio Kielce


Idź do oryginalnego materiału