Urocze dźwięki jazzu rozbrzmiewają w pięknym warszawskim kościele, a tłumy wielbicieli i bliskich żegnają Stanisława Sojkę. Choć ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się w smutnej atmosferze, nagły i wyjątkowy gest prezydenta RP zaskoczył i wzruszył wszystkich zgromadzonych.