Numer jeden w Polsce! „Aniela” na Netflixie jest prawdziwym hitem. To serial z najwyższej półki

viva.pl 17 godzin temu
Zdjęcie: Karolina Grabowska/Netflix


Serial „Aniela” pojawił się na Netflixie 11 czerwca i momentalnie wywołał burzę pozytywnych komentarzy. Małgorzata Kożuchowska, znana z „M jak miłość” i „Rodzinki.pl”, pokazuje się tu w zupełnie nowym świetle. Przerysowana, groteskowa, ludzka – „Aniela” to komediodramat, który zaskakuje.

Kiedy i gdzie oglądać serial „Aniela”?

„Aniela” to najnowsza polska produkcja Netflixa, która zadebiutowała na platformie 11 czerwca. Serial składa się z 8 odcinków i od razu zdobył uznanie widzów. Projekt, którego scenariusz napisał Paweł Demirski, przyciąga uwagę nie tylko tematyką, ale i formą realizacyjną.

Czytaj także: Polacy dziś nie zasną. Kręcenie legendarnego serialu PRL-u było owiane legendą. Tak porucznik Borewicz stał się „polskim Bondem”

Fabuła: od luksusu do blokowiska na warszawskiej Pradze

Tytułowa Aniela, grana przez Małgorzatę Kożuchowską, prowadzi wystawne życie u boku zamożnego męża Jana, którego gra Jacek Poniedziałek. Wszystko zmienia się w jednej chwili, gdy mężczyzna po „duchowej podróży” postanawia zostawić żonę – dosłownie z niczym.

Aniela ląduje z walizką drogich ubrań i bez grosza na blokowisku na warszawskiej Pradze, podejmuje pracę jako nauczycielka w lokalnej szkole i stara się odnaleźć w brutalnej rzeczywistości. Szkoła, którą próbuje przekształcić w lokale usługowe para bliźniaczek granych przez Gabrielę Muskałę, staje się tłem przemiany bohaterki.

Widzowie śledzą jej relację z córką, próbę odbudowania życia i... zemstę na mężu. Na ekranie pojawia się także prawnik i szemrany przyjaciel rodziny, grany przez Cezarego Pazurę, jego raper-syn (w tej roli Antek Sztaba) oraz lokalny gangster Armani, którego zagrał Filip Pławiak. Serial wzbogacają postacie młodych raperek – Wiola (Anita Szepelska) i Lena (Pitry Pitry).

Czytaj także: Twórcy „Domu z papieru” szykują nowy serial! Ekskluzywny bunkier, tajemnice i zagłada! To może być hit Netflixa!

Kożuchowska bez filtra – rola, która zaskakuje widzów

Małgorzata Kożuchowska od lat kojarzona była z rolami w serialach takich jak „M jak miłość” czy „Rodzinka.pl”. W „Anieli” zrywa z dotychczasowym wizerunkiem. Jej bohaterka jest przerysowana, groteskowa, impulsywna, ale jednocześnie ludzka, emocjonalna i autentyczna.

– „Nigdy dotąd nie zagrałam tak nieszablonowej bohaterki” – przyznała aktorka. I trudno się z tym nie zgodzić. Aniela to postać pełna kontrastów – raz irytująca, raz wzruszająca. Kożuchowska balansuje między komedią a dramatem, a jej przemiana ekranowa została doceniona przez widzów.

W komentarzach na oficjalnych profilach Netflixa nie brakowało entuzjazmu:
„Rewelacyjna kreacja, Pani Małgorzato”, „Kożuchowska mi się odczarowała”, „Genialny serial, oglądałam na jednym wdechu”. Sama aktorka zareagowała na te słowa słowami: „Dziękuję! Cieszę się!”.

Czytaj także: Idealne stylizacje na wiosenne i letnie wyjścia? Inspirowane najgorętszym hitem Netlixa „Syreny”! Wiemy gdzie je kupić - szyk i klasa i oryginalność…

Obsada serialu „Aniela” – kto zagrał u boku Kożuchowskiej?

W obsadzie serialu znaleźli się cenieni aktorzy:

  • Jacek Poniedziałek jako mąż Jan,

  • Renata Dancewicz jako nowa partnerka Jana,

  • Cezary Pazura jako prawnik i znajomy rodziny,

  • Gabriela Muskała w podwójnej roli zarządczyń szkoły,

  • Filip Pławiak jako gangster Armani,

  • Antek Sztaba, Anita Szepelska, Pitry Pitry – jako młode pokolenie bohaterów.

Czytaj także: Na podstawie jego książek powstał hit Netflixa. Harlan Coben ujawnia, jak praca wpływa na relacje z żoną

Opinie widzów: „To będzie kultowy serial!”

„Aniela” zdobyła nie tylko uwagę, ale i ogromne uznanie. Widzowie są zgodni: Kożuchowska pokazuje nowe oblicze, a serial, choć pełen absurdów, przerysowania i groteski, ma w sobie coś świeżego. Jest porównywany do brytyjskiego „Fleabag” – m.in. dzięki zabiegowi burzenia czwartej ściany, gdzie bohaterka komentuje akcję bezpośrednio do kamery.

„To będzie kultowy serial” – pisze jeden z widzów. Inni dodają: „Oglądałam na jednym wdechu”, „To zupełnie inna Kożuchowska niż dotąd”.

Powrót do przeszłości: Hanka, kartony i nowe rozdanie

W kontekście sukcesu „Anieli” nie sposób nie wspomnieć o jednej z najsłynniejszych scen w historii polskiej telewizji – śmierci Hanki Mostowiak w kartonach. Odcinek ten obejrzało ponad 8 milionów osób. To właśnie wtedy rozpoczęła się medialna legenda Kożuchowskiej jako symbolu telenowelowego dramatu.

Dziś, w zupełnie innym serialowym wcieleniu, Kożuchowska odcina się od dawnego wizerunku. Nie ma tu miejsca na melodramat – jest ostry język, autoironia i nowa jakość aktorska.

Czytaj także: Jak dwie krople wody. Małgorzata Kożuchowska pokazała młodszą siostrę. Ich wspólne zdjęcia podbiły sieć!

Idź do oryginalnego materiału